120 kilometrów w niespełna tydzień. Kajakarska ekipa "Prosny od źródeł" rusza na podbój kolejnej rzeki.
W tym roku kajakarze wzięli na celownik Bieszczady i górny odcinek Sanu. Wyprawa rozpocznie się we wtorek, 25 kwietnia w okolicach Sianek – gdzie biją źródła Sanu, a zakończy po sześciu dniach w Sanoku. W sumie kajakarze mają do pokonania ponad 120 kilometrów jednej z najbardziej urokliwych polskich rzek. Będzie to już czwarta taka eskapada kaliskiej ekipy, która ma już na koncie Prosnę, Bóbr i Nysę Łużycką.
- Plan na San mamy prosty: we wtorek rano atakujemy źródła w okolicach Sianek i ruszamy do pierwszego miejsca, z którego da się płynąć. Potem z nurtem Sanu, przez Żurawin, Procisne i Lesko, aż do mety w Sanoku. Po drodze najbardziej urokliwe bieszczadzkie krajobrazy i miejsca – mówi pomysłodawca i organizator wyprawy Maciej Garbowicz, na co dzień architekt w firmie budowlanej Antczak. – W tym roku obok standardowych przygotowań musieliśmy uzyskać także formalne pozwolenia władz Bieszczadzkiego Parku Narodowego i Straży Granicznej. Przez kilkadziesiąt kilometrów popłyniemy wzdłuż zewnętrznej granicy Schengen – dodaje.
Kajakarski projekt wspierają firmy: Antczak, Impekstir Operation, dietcoach24.pl. Wyprawę i przygotowania można śledzić na bieżąco na profilu: facebook.com/prosnaodzrodel
Jeśli spodobał Ci się nasz artykuł,
wrzuć nam coś do kapelusza :)
Wdzięczny Zespół Calisia.pl