4 godziny muzyki. Piano Song znów pokazało klasę
Cztery godziny koncertu? Kto to wytrzyma? Tak mogła pomyśleć część osób wybierających się w środowy wieczór do sali CKiS na koncert kończący rok szkolny Piano Song. Okazało się, że maraton muzyczny był nie tylko strawny ale i wciągający.
Prowadząca Piano Song, Anna Kowalkiewicz – Oligny postawiła sobie trudne zadanie. Chciała, żeby w koncercie zaśpiewali wszyscy uczniowie Piano Song – od najmłodszych, do najstarszych.
Oznaczało to że dla publiczności zaśpiewa ponad 60 osób! Wyobraźmy sobie ile wysiłku trzeba włożyć w koordynację takiego wydarzenia. Oświetlenie zmieniające się przy każdej piosence, zmiany strojów, zapowiedzi, podkładanie muzyki do sześćdziesięciu piosenek – to wszystko wymaga szczegółowych przygotowań. I jak zawsze w wypadku imprez organizowanych przez Piano Song – wyszło znakomicie.
Wszystkie głosy zabrzmiały tak jak powinny, a publiczność składająca się w większości z rodziców młodych wykonawców, miała okazję zobaczyć swoje dzieci na “dorosłej” scenie, śpiewające “zawodowo”.Można było przekonać się, że czas spędzony w Piano Song naprawdę czyni z dzieci i młodzieży piosenkarzy.
Ciekawe kogo z najmłodszej grupy zobaczymy niebawem w telewizyjnych konkursach, tak jak Bartka i Weronikę, którzy pojawią się w najbliższej edycji “Mam Talent”.
Jeśli spodobał Ci się nasz artykuł,
wrzuć nam coś do kapelusza :)
Wdzięczny Zespół Calisia.pl