Bartosz mistrzem Polski. Po raz trzeci!

2016-07-25 20:33:00 Karina Zachara

Bartosz Piszczorowicz, zawodnik sekcji pływackiej KKS-u trzeci raz rzędu został mistrzem Polski w pływaniu juniorów 17-18-letnich. Podopieczny Dominika Grudzińskiego ponownie królował na swoim koronnym dystansie 100 metrów stylem dowolnym.

fot. Izabela Piszczorowicz
fot. Izabela Piszczorowicz

W krajowej rywalizacji na opolskiej pływalni Wodna Nuta wzięło udział czterech reprezentantów KKS-u. Pierwszego dnia zawodów Bartosz Piszczorowicz, Michał Mikołajczyk i Marco Cecere zakwalifikowali się do popołudniowych finałów. Bartosz w finale A na 50 i 200 m stylem dowolnym uplasował się odpowiednio na 5. i 7. miejscu. Michał na 50 m „klasykiem” zajął 6. lokatę miejsce, poprawiając swój rekord życiowy o blisko 0,3 s. Z kolei Marco Cecere w finale B na 200 m stylem grzbietowym był pierwszy, uzyskując czas 2:10,15, lepszy od rekordu życiowego o blisko 2 sekundy.

Bartosz Piszczorowicz i Marco Cecere popłynęli też w popołudniowych finałach w kolejnym w dniu zmagań. W finale A na 50 m „motylkiem” Bartosz był siódmy, uzyskując czas 25,43, lepszy od dotychczasowego wyniku o ponad sekundę, z kolei Marco w finale B zajął 2. miejsce z czasem 27,78 s, lepszym od rekordu życiowego o 0,4 sekundy.

Najlepsze przyszło na koniec. W ostatnim dniu zawodów Bartosz Piszczorowicz, rywalizując na swym koronnym dystansie, 100 m stylem dowolnym, po raz drugi obronił tytuł mistrza Polski, ale zwycięstwo nie było łatwe. Długi sezon, wyczerpujące treningi i starty w prestiżowych imprezach wyraźnie dały o sobie znać.

- Nie tylko ja, ale też inni trenerzy, trochę obawialiśmy się o formę zawodników po zakończonych niedawno mistrzostwach Europy i tak też było. Niemal wszyscy ich uczestnicy popłynęli w Opolu znacznie poniżej swoich rekordów życiowych. Bartosz wprawdzie doszedł do siebie i zwyciężył na swoim koronnym dystansie, ale wynik – choć oczywiście ogromnie cieszy – był trzecim w jego karierze. Trudno się jednak dziwić. Za nami naprawdę intensywny sezon, który trwał… 11 miesięcy. Zmęczenie jest więc w pełni uzasadnione. Ważne, że udało się osiągnąć wszystkie podstawowe cele – medal mistrzostw Europy i mistrzostwo Polski. Teraz pora na odpoczynek. Kolejne zawody we wrześniu – mówi trener Dominik Grudziński.

W ostatnim dniu mistrzostw Marco Cecere rywalizację w finale B na 100 m „grzbietem” zakończył na 3. miejscu. Znakomicie spisała się też kaliska sztafeta 4×100 m stylem zmiennym: Marco Cecere – grzbiet, Michał Mikołajczyk – klasyk, Bartosz Piszczorowicz – motyl oraz Bartek Kubiak – dowolny, która w klasyfikacji
końcowej zajęła 8. miejsce. Niestety z powodów zdrowotnych z udziału w zawodach zrezygnować musiała Natalia Kit.

Startem w Mistrzostwach Polski zawodnicy KKS-u zakończyli sezon pływacki 2015/2016, który bez wątpienia zaliczyć mogą do bardzo udanych. Osiągnięte wyniki już teraz plasują kaliską sekcję w czołówce klubów z Wielkopolski i są dobrą zapowiedzią tego, by w niedalekiej przyszłości dołączyła ona także do czołówki krajowej.

Jeśli spodobał Ci się nasz artykuł,

wrzuć nam coś do kapelusza :)

Wesprzyj jednorazowo

Wdzięczny Zespół Calisia.pl

Przeglądaj artykuły z 16 lat istnienia portalu Calisia.pl - od 2007 roku do dziś !

Opinie użytkowników:

Te artykuły mogą cię zainteresować