Brawo My, czyli jak kaliskie media sesję RM na żywo zrelacjonowały

2016-04-01 07:05:00 bh

Tablet, statyw, kanał live na serwisie YouTube i odrobina dobrej woli, aby zrealizować cel. Efekt? Transmisja na żywo z sesji Rady Miasta Kalisza stała się faktem. Zapowiadane od 1,5 roku przez samorząd, zrealizowane w ciągu dwóch dni przez dziennikarzy. Można? Można!

fot. BH
fot. BH

Od początku kadencji słyszymy, że sesja Rady Miejskiej Kalisza będzie transmitowana na żywo. Do tej pory nie udało się tego zrobić. Tymczasem w czwartek dziennikarze zrobili to jedynie za pomocą tabletu i serwisu YouTube.

Co na to radni? Na początku sesji wypowiedział się na ten temat radny Dariusz Grodziński. – Pierwszy raz w historii samorządu Miasta Kalisza sesja RM transmitowana jest (na żywo – przyp. red.) online. Wcale niepotrzebne są na to wielkie pieniądze – stwierdził. – To jest niespodzianka, która nas, samorząd kaliski powinna troszeczkę zawstydzić. I skłonić do refleksji – chcieć to móc – skomentował.

Pozytywnych głosów nie brakowało. – Doczekaliśmy się nareszcie – mówi radna Magdalena Spychalska. – Dziękujemy dziennikarzom, że taką inicjatywą i kreatywnością się wykazali. Pokazują, że można. Nie potrzeba 1,5 roku. Dla nas też jest to zaskoczenie i zdumienie, że do tej pory to jest niewykonalne.

Spychalska oznajmiła też, że radni zadają pytania w tym temacie prezydentowi Grzegorzowi Sapińskiemu i Marcinowi Andrzejewskiemu, który był odpowiedzialny za opracowanie dokumentacji technicznej, która konieczna jest do przygotowania transmisji. – Nie dostaliśmy do tej pory konkretnej odpowiedzi – stwierdziła Spychalska. – Dostałam tylko odpowiedź, że jest rozpisany przetarg i sytuacja ma się zmienić.

Na pytanie dziennikarzy czy kwota – 80 tys. zł – na sam projekt i przygotowanie sali sesyjnej nie wydaje jej się zbyt wysoka, odrzekła. – Oczywiście, że za wysoka. Ale to już nie mnie oceniać.

- Dziękuję za to dociskanie, aby powstały transmisje z prawdziwego zdarzenia, żebyśmy mieli z prawdziwego zdarzenia Salę Recepcyjną. Ale to wymaga środków – stwierdził Andrzej Plichta, przewodniczący Rady Miejskiej Kalisza. – Być może to działanie społeczne doprowadzi do tego, że te działania będą szybsze. Nie wiem, ale chciałbym, aby tak było.

- Mamy całą specyfikację – powiedziała Elżbieta Zmarzła, rzecznik prezydenta. Stwierdziła też, że procedura jest wdrażana i sesje będą transmitowane po wakacjach.

O komentarz w sprawie relacji na żywo z sesji poprosiliśmy również prezydenta Grzegorza Sapińskiego, który – wspólnie z wiceprezydentem Piotrem Kościelnym – był w czwartek w delegacji. Ale zerkał na transmisję.

- Bardzo się cieszę z tej inicjatywy – stwierdził prezydent Grzegorz Sapiński. – Zawsze byłem przekonywany, że transmisja na żywo niesie ze sobą koszt, a pomysł był zgłaszany już kilka lat temu. Uważam, że to wspaniała wiadomość, że możemy zaoszczędzić pieniądze a jednocześnie każdy zainteresowany dostanie rzetelny przekaz bez obróbki.

Dodał też, że system głosowania oraz relacji online został umieszczony dopiero w tegorocznym budżecie. Tymczasem dziennikarze przygotowali transmisję bez wielkich przygotowań. W kilka dni i za pomocą sprzętu, który praktycznie większość kaliszan ma w swoim domu.

Jeśli spodobał Ci się nasz artykuł,

wrzuć nam coś do kapelusza :)

Wesprzyj jednorazowo

Wdzięczny Zespół Calisia.pl

Przeglądaj artykuły z 16 lat istnienia portalu Calisia.pl - od 2007 roku do dziś !

Opinie użytkowników:

Te artykuły mogą cię zainteresować