Ciemności kryją Kalisz?

2017-11-03 16:25:00 Maciej Błachowicz

Z coraz większym smutkiem przyjeżdżam do rodzinnego Kalisza, z coraz większym niepokojem przeglądam lokalne media. Czyżby nastały nam nowe czasy saskie? A może jest jeszcze gorzej?

Ja i wielu moich znajomych nie jesteśmy zachwyceni ławeczką Stefana Szolca Rogozińskiego. Nie ze względu na postać, skądinąd ciekawą, ale artystyczną formę, czy raczej jej brak. Powiedzmy wprost uważamy i nie jesteśmy w tym odosobnieni, że rzeźby typu ławeczka z „kimś tam” to kicz. Oczywiście jesteśmy mniejszością w kraju, w którym wyrugowano zajęcia z plastyki a brzydota hula po polskich domach i ulicach. A przecież „Piękna nasza Polska cała” … o ile tylko nie dopadną jej nasi rodacy nie oblepią reklamami, nie podrzucą śmieci do lasu i nie zagrodzą budami. Lecz nie o tym.

Co się z nami stało, że jeśli masz inne zdanie to należy cię obrzygać, wyzwać od komucha, lewaka i ubeka. Życzyć Ci żebyś zdechł lub przypomnieć Ci, że powinieneś najszybciej wyp….. ć z Kalisza do swoich ziomków z Izraela. A defekacja ta coraz częściej podpisana własnym nazwiskiem i imieniem. Jak daleka droga do wieszania na latarniach – nie wiem.

Doszły mnie słuchy, że powrócił pomysł przeniesienia cmentarza żołnierzy radzieckich w inne, mniej widoczne miejsce.

Rozumiem, że tak reprezentacyjne usytuowanie kontrowersyjnego cmentarza może razić. Zawsze będzie trudną pamiątką. Pomysł popierają podobno wszyscy radni bo, jak się uzasadnia …. cmentarz jest dewastowany. I ta argumentacja smuci mnie najbardziej. Przynosi ona wstyd kaliskiej Radzie Miejskiej, a w szczególności tym radnym, którzy odżegnują się od prawicowego sposobu myślenia. Mówiąc tak, moim zdaniem, kaliscy radni przytakują po cichu chuliganom, którzy niszczą cmentarz. Przenosząc prochy żołnierzy nie zapomnijcie panie i panowie radni zaprosić łobuzerki na ekshumację, bo przecież spełniacie ich postulat. Pogratulujcie im również skuteczności w realizacji własnych celów, a może nawet zróbcie sobie pamiątkowe zdjęcie. Łom rozbijający cmentarne płyty stał się w Kaliszu równouprawnionym narzędziem dyskusji.

Podobno Prezydent Kalisza – za namową jednego z posłów PIS – wyraził chęć przygarnięcia pomnika papieża Jana Pawła II z Francji do Kalisza. Przecież nie można dopuścić do tego, aby sprofanowano tak ważny dla wielu Polaków symbol. Być może Pan Poseł o tym nie wie, ale Pan Prezydent wie na pewno, że w Kaliszu, pomniki i krzyże profanuje się cały czas. Gdzie? Na zabytkowych cmentarzach przy Rogatce, które nie dość, że dogorywają ze starości to jeszcze służą za wysypisko śmieci, lokal z mocnymi trunkami i toaletę. Oczywiście pan Prezydent uczestniczy w kweście na zabytkowe nekropolie, mówi się też o założeniu monitoringu a nawet na koszt miasta wyremontowano fragment muru.

O jednym się tylko nie mówi w tej bajce o ratowaniu zabytkowych cmentarzy – że są to działania nie skuteczne i pomogą tyle co umarłemu kadzidło. Kto nie wierzy, niech zajrzy na cmentarne wzgórza. Może więc zamiast ratować pomniki i krzyże z Francji zastanówmy się co zrobić, aby uratować własne?

Jeśli spodobał Ci się nasz artykuł,

wrzuć nam coś do kapelusza :)

Wesprzyj jednorazowo

Wdzięczny Zespół Calisia.pl

Przeglądaj artykuły z 16 lat istnienia portalu Calisia.pl - od 2007 roku do dziś !

Opinie użytkowników:

Te artykuły mogą cię zainteresować