Grodziński o obwodnicy Kalisza: Skala porażki kompromitująca dla miasta
Kalisz nie otrzyma dofinansowania na budowę drogi w ciągu DK25 od węzła przy Castoramie do ulicy Poznańskiej. We wtorek oświadczenie w tej sprawie wydał prezydent Grzegorz Sapiński. Na przegranym wniosku Kalisza oraz na samym oświadczeniu włodarza miasta suchej nitki nie zostawia kaliska opozycja. – Kalisz przegrał dedykowany dla niego konkurs. Nie wiadomo kiedy i czy w ogóle druga taka okazja się powtórzy. To kompromitacja! – mówi Dariusz Grodziński.
Kaliska PO podkreśla, że decyzja o braku dofinansowania pieniędzy z Unii na północną obwodnicę miasta oznacza kolejny już konkurs o dotację unijną, który został przegrany przez miasto. Dariusz Grodziński, radny z Platformy Obywatelskiej, podkreśla, że skala porażki jest dla Kalisza kompromitująca, biorąc pod uwagę, że – jego zdaniem – był to konkurs dedykowany miastu.
- Co do zasady pieniądze unijne ukierunkowane są na budowę dróg ekspresowych tworzących sieć tzw. transeuropejskich korytarzy drogowych TEN-T. Kalisz leży poza ta siecią. Dopóki te korytarze nie zostaną dokończone, nie będzie finansowania z UE na lokalne dojazdy do nich. Ten konkurs natomiast był dedykowany miastom na prawach powiatu, które leżą poza siecią. Zatem był to idealny konkurs dla Kalisza i olbrzymia szansa, przed którą stanęło miasto – podkreśla Grodziński.
W oficjalnym oświadczeniu, wydanym we wtorek przez prezydenta Grzegorza Sapińskiego możemy przeczytać, że prezydent będzie poszukiwał odpowiedzi, dlaczego Kalisz nie otrzyma dofinansowania na budowę obwodnicy. W drugiej części oświadczenia prezydent jednoznacznie jednak opowiada się, że lepszym rozwiązaniem byłaby budowa południowej obwodnicy Kalisza, zamiast północnej, na którą miasto nie otrzymało dofinansowania:
„Kalisz potrzebuje obwodnicy, zwłaszcza teraz, gdy walczymy o czyste powietrze w naszym mieście […] Pojazdy powinny przemieszczać się trasą od strony południowej, gdzie dzięki wiatrom wiejącym z zachodu, występuje najlepsze wietrzenie miasta. Obwodnica od strony północnej nie byłaby dobrym rozwiązaniem dla Kalisza, dlatego cały czas będę zabiegał o obwodnicę od strony południowej”.
- To dramat, że prezydent miasta w oficjalnym oświadczeniu po negatywnej decyzji o dofinansowaniu budowy północnej obwodnicy, nagle neguje jej zasadność i opiniuje przygotowany projekt obwodnicy, jako niekorzystny dla miasta! – komentuje Dariusz Grodziński i dodaje: – To oświadczenie będzie szkodziło miastu w przyszłości, ponieważ każdy wykorzysta to stwierdzenie przeciwko Kaliszowi, konkurując z nami o dofinansowanie budowy lub podeprze się tym argumentem odmawiając nam finansowania.
A co z południową obwodnicą Kalisza, za którą opowiada się prezydent? Zdaniem działaczy kaliskiej PO w najbliższych latach miasto może zapomnieć o jakiejkolwiek obwodnicy: – Kalisz przegrał jedną z nielicznych, jeśli nie jedyną, możliwość dofinansowania drogi krajowej w mieście na prawach powiatu poza siecią TEN-T. Tymczasem Grzegorz Sapiński sugeruje jej zaniechanie na rzecz tzw. “obwodnicy południowej”, której na razie nie ma nawet w planach. Cykl przygotowania dokumentów od zera do realnego projektu to ok. 5 lat, pod warunkiem, że wszystko idzie po naszej myśli. Obwodnicy z taką władzą szybko się nie doczekamy – kończy Dariusz Grodziński.
Jeśli spodobał Ci się nasz artykuł,
wrzuć nam coś do kapelusza :)
Wdzięczny Zespół Calisia.pl