Grzegorz Sapiński kontratakuje

2013-12-02 14:32:00 HB

“Niektórzy w Kaliszu odważyli się stwierdzić, że w naszym mieście Budżet Obywatelski funkcjonuje z powodzeniem od wielu lat. Niestety jest to nieprawda” – takim słowami rozpoczyna się projekt rozporządzenia w sprawie budżetu partycypacyjnego, który złożył Grzegorz Sapiński. Podczas ostatniej sesji RM, radny zadał także prezydentowi kilka niezręcznych pytań.

- Pozwoliłem sobie przygotować materiały dotyczące budżetu partycypacyjnego. Ponieważ pan prezydent był sceptyczny co do uchwały RM, przygotowałem gotowe zarządzenie do podpisania – powiedział Grzegorz Sapiński, przekazując projekt. – Zaproponowałem także terminy konsultacji na 2014 rok, ponieważ we wszystkich miastach, gdzie budżet funkcjonuje prawidłowo, prace trwają nad nim cały rok.

Grzegorz Sapiński przekazał rozporządzenie wszystkim radnym i osobom zainteresowanym Budżetem Obywatelskim. – Skoro zabiegam o coś od wielu miesięcy, to chętnie wezmę udział również w przygotowaniu załączników. Chcę, aby było to prawdziwe działanie obywatelskie, gdzie każdy obywatel ma prawo zgłosić projekt zadania czy inwestycji – poinformował.

W projekcie czytamy, że BO ma: aktywizować mieszkańców, którzy regularnie i aktywnie współdecydują o wybranych aspektach rozwoju miasta, wpływa na proces tworzenia się społeczeństwa obywatelskiego i pozwala nawiązać dialog pomiędzy urzędnikami a organizacjami pozarządowymi i tzw. „ruchami miejskimi”. Promuje także innowacyjność i przedsiębiorczość.

- Czy prezydent Janusz Pęcherz zamierza zabrać głos w sprawie swojego wiceprezydenta Dariusza Grodzińskiego, który łamie dobre obyczaje i zachowuje się niegodnie osoby sprawującej funkcję samorządowca w Kaliszu? – zapytał również podczas sesji Grzegorz Sapiński. Następnie wymienił swoje zarzuty m.in. sprawę zatrudnienia krewnych w firmie realizującej inwestycje miejskie, zwołanie konferencji prasowej na temat odwołania przewodniczącego RM, podczas specjalnie ogłoszonej przerwy na ostatniej sesji oraz mijanie się podczas niej z prawdą.

- Na temat radnych nie będę się wypowiadał, ponieważ są wybierani przez mieszkańców i dlatego ich zachowanie zgłosiłem do szefostwa Platformy Obywatelskiej w Warszawie i czekam na odpowiedź – dodał radny.

- Nie wiem czy zabiorę głos w sprawie pana wiceprezydenta i tych poruszonych tematów. Zabiorę głos jedynie w kontekście przetargowym. Zadałem sobie trud, żeby sprawdzić we wszystkich dokumentach przetargowych czy czasami któryś z moich zastępców nie był w komisji przetargowej, kiedy chodziło o sprawę firmy Novum – odpowiedział prezydent Janusz Pęcherz.

Prezydent stwierdził, że w żadnej komisji, która dotyczyła nawet inwestycji nadzorowanych przez wiceprezydenta Dariusz Grodzińskiego, nie ma ich w komisji. – Przetargi są pod moim szczególnym nadzorem – dodał prezydent Kalisza.