Grzegorz Sapiński podsumowuje rok prezydentury

Ten rok, niełatwy, dał mi wiele do myślenia. Pokazuje, że zmiany, które się wprowadza, dotrzymywanie obietnic nie zawsze jest łatwe i za każdym razem dobrze odbierane. Natomiast myślę, że nagrodą będzie dobra ocena za to, że jest się konsekwentnym – powiedział podczas spotkania z dziennikarzami Grzegorz Sapiński.

Prezydent ocenił, że jest otwarty na problemy mieszkańców i podkreślił, że rozmawia z nimi nie tylko podczas dyżurów, ale również o nieumówionych porach, kiedy jest to potrzebne. Tak jak pierwszego dnia zapraszałem mieszkańców “wchodźcie to jest nasze, nas wszystkich mieszkańców” i miałem wtedy na myśli ratusz, to jak można zauważyć jestem otwarty na mieszkańców. Spotykam się z nimi nie tylko w poniedziałki, ale praktycznie każdego dnia.

Kolejną ważną kwestią dla Prezydenta jest transparentność umów zawieranych przez Miasto. Wszyscy mają dostęp do tych umów. Mogą je obejrzeć, zapoznać się, wyliczyć, porównać – mówił Sapiński.

Grzegorz Sapiński odniósł się również do jednego z najbardziej newralgicznych obszarów funkcjonowania miasta. Odpowiedzialność za miasto to także inwestycje – zrealizowane, bieżące i te zaplanowane. Prezydent dla porównania podał procentowe wykonanie inwestycji w poszczególnych latach w Kaliszu i tak:

- za pierwsze półrocze:
2012 r. – 12,5 %
2013 r. – 19,5 %
2014 r. – 5,4 %
2015 r. – 26,9 %

- za 9 miesięcy:
2012 r. – 30,3 %
2013 r. – 41,2 %
2014 r. – 35,9 %
2015 r. – 40 %

Pomimo tego, iż w świadomości mieszkańców taka inwestycja, jak ciąg ulic: Wrocławska – Górnośląska – Harcerska – Poznańska już dawno jest zakończona, to chciałbym zaznaczyć, że z budżetu tegorocznego wydaliśmy na nią jeszcze niebagatelną kwotę 11 mln zł. Kolejną inwestycją tego typu jest system inteligentnych skrzyżowań, który w tym roku był zaplanowany również na kwotę 11 mln zł, a wydaliśmy już 6 mln zł. Podobnie: wykonanie elewacji ratusza – w tym roku wydatki wyniosły 1,5 mln zł, wykonanie Szkoły Podstawowej nr 13 – tegoroczny koszt to prawie 2,5 mln złotych. Skoro dzisiaj wydatki inwestycyjne, które mamy zaplanowane na 2015 rok wynoszą około 90 mln zł, to ponad 20 mln zł czyli praktycznie niemal 25 % budżetu inwestycyjnego musieliśmy wydać na inwestycje, które w świadomości kaliszan zostały oddane w roku 2014 – mówił Sapiński.

Włodarz miasta cieszy się, że mieszkańcy coraz częściej bywają na rynku. Podkreśla, że to istotne w procesie rewitalizacji.

To znaczy że mieszkańcy czują się tutaj dobrze, a mu promujemy Kalisz w ten sposób, że poprzez wydarzenia kulturalne, rozrywkowe zapraszamy mieszkańców i naszych gości do centrum miasta, wydajemy kwotę niebagatelnie mniejszą niż w poprzednim roku i jesteśmy w stanie wygenerować odwiedziny mieszkańców i gości Kalisza wielokrotnie większe niż przy okazji takiego wydarzenia jak zburzenie Kalisza – powiedział Prezydent.

Podczas konferencji włodarz poinformował, że 5 grudnia br. zacznie działać bezpłatna Aplikacja Alertownik, która wdrożona zostanie na potrzeby mieszkańców. Czytaj więcej o tym tutaj Korzystaj z Alertownika od 5 grudnia.

Dużym problemem i wyzwaniem jest dla mnie wydział budownictwa i nie ukrywam tego – przyznał Grzegorz Sapiński zapytany o porażkę tego roku. Problemem jest to, że osoby na które postawiłem, które zostały wybrane w konkursie nie potrafiły wytworzyć takiej atmosfery w pracy, żeby ten wydział mógł pracować na bieżąco, tylko dzisiaj jest tak, że nie mogłem przedłużyć umowy z jedną osobą, z drugą nie przedłużę, bo właśnie się jej kończy i znowu trzeba robić konkurs na zastępcę naczelnika – mówił Sapiński.

Prezydent ma nadzieję, że działania nowego szefa wydziału budownictwa kaliskiego ratusza, dotychczas pracownika WBUA przyniosą dodatnie efekty w przyszłości. Sławomir Miłek, który dotychczas pełnił obowiązki naczelnika, w zastępstwie przebywającej na zwolnieniu Ewy Krzyżanowskiej – Walaszczyk, od 1 grudnia jest pełnoprawnym szefem wydziału.