Interwencja straży miejskiej i policji pod CKiS. Spór wokół autokarów dowożących dzieci

2018-03-14 17:30:00 BK

Grupę dzieci z nauczycielami na zajęcia kulturalne w Centrum Kultury i Sztuki w Kaliszu przywiozły zwyczajowo autokary. Co roku wożą kilkuset uczestników koncertów i festiwali oraz parkują za specjalnym pozwoleniem Miasta na wydzielonym skrawku Parku Miejskiego. 13 marca stało się jednak inaczej, gdyż autokarami zainteresowała się policja i straż miejska.

street view
street view

Parkowanie w obrębie Centrum Kultury i Sztuki w Kaliszu, zwłaszcza przed samym wydarzeniem kulturalnym jest problematyczne, gdyż miejsca jest jak na lekarstwo. Nie lada wyzwanie mają kierowcy autokarów, którzy dowożąc grupy dzieci z przedszkoli i szkół do placówki musza lawirować w ciasnej uliczce a później jeszcze gdzieś pozostawić duży pojazd. Takim miejscem do parkowania autokarów był mały fragment Parku Miejskiego, który mógł być użytkowany dzięki specjalnej przepustce od Wydziału Środowiska Urzędu Miejskiego w Kaliszu, obowiązującej przez rok. Przez 40 lat nie było więc żadnych problemów w tej kwestii, jednak pojawiły się dopiero 13 marca 2018 roku.

Policja i straż miejska interweniowała wczoraj w sprawie autokarów zaparkowanych jak dotychczas w obrębie Parku Miejskiego. Okazuje się, że został wydany zakaz wjazdu na plac przy CKiS przez krótki odcinek Parku. Centrum Kultury i Sztuki nie otrzymało w tym roku przepustki na tak wyjątkowe okazje jak transport dzieci, często z odległych miejscowości pod samą placówkę. Doszło do słownych przepychanek kierowców, nauczycieli i mieszkańców z funkcjonariuszami. Kierowcy zapłacili mandaty i dostali po 4 punkty karne. Jeden z autokarów został zastawiony przez samochód osobowy i małe dzieci czekały ponad półtorej godziny na sam wyjazd z ulicy Łaziennej.

Miasto uzasadnia swoją decyzję tym, że wjazd autokarów przyczyniał się do dewastacji alejki parkowej. CKiS przygotowało jednak pełną dokumentację fotograficzną, która pokazuje, że nic nie zostało zniszczone.

– Dla mnie to czyste polityczne złośliwości. Niestety coś prawdopodobnie wymierzonego we mnie, uderza głównie w dzieci i ich wychowawców. Urząd konserwatora zabytków wyraźnie napisał, że nie ma nic do tej sprawy, o ile nic nie ulega dewastacji. A nie ulega. Mamy dokumentację fotograficzną świetnego stanu alejek. Ta sytuacja jest paskudna. Miasto musi zmienić swoje stanowisko – komentuje Dariusz Grodziński, dyrektor CKiS.

Jeśli spodobał Ci się nasz artykuł,

wrzuć nam coś do kapelusza :)

Wesprzyj jednorazowo

Wdzięczny Zespół Calisia.pl

Przeglądaj artykuły z 16 lat istnienia portalu Calisia.pl - od 2007 roku do dziś !

Opinie użytkowników:

Te artykuły mogą cię zainteresować