Jak długo ciało było pod dachem? W piątek sekcja w Zakładzie Medycyny Sądowej

2017-06-21 11:20:00 BK

17 czerwca makabrycznego odkrycia dokonali pracownicy ocieplający jeden z bloków przy ul. Serbinowskiej. Kiedy weszli między dach a strop na najwyższej kondygnacji budynku, znaleźli wysuszone zwłoki. Sprawą zajmuje się prokuratura, a 23 czerwca odbędzie się sekcja zwłok w Zakładzie Medycyny Sądowej w Poznaniu. Konieczne jest też ustalenie tożsamości mężczyzny. Według relacji sąsiadów ciało mogło leżeć nawet 5 lat.

fot. BK
fot. BK

Przypomnijmy, wszystko działo się po godzinie w sobotę, 17 czerwca po
godzinie 11:00. Dwóch pracowników weszło po drabinie pod dach bloku mieszkalnego, by przygotować przestrzeń do prac ociepleniowych budynku. Pracownicy musieli się czołgać, gdyż przestrzeń między stropem a dachem wynosi 40 cm. Mężczyzna, który poruszał się jako pierwszy z latarką, w pewnym momencie odsunął leżące na jego drodze worki. Za nimi znalazł kompletnie wysuszone zwłoki.

Tożsamość mężczyzny nie jest znana. Nie wiadomo jak długo ciało znajdowało się pod dachem i co było przyczyną zgonu. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że była to osoba bezdomna. Znajdowały się przy niej duże ilości ubrań. Według lokatorów bloku, jakiś mężczyzna wchodził często na poddasze, jednak później już nikt go nie widział. Twierdzą, że taka sytuacja miała miejsce kilka lat temu. Szacunkowy czas zgonu i przyczynę wykażę dopiero sekcja zwłok, która zostanie przeprowadzona w piątek, 23 czerwca.

- Termin sekcji w przedmiotowej sprawie został wyznaczony w Zakładzie Medycyny Sądowej Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu, na piątek, na godzinę 8:30. Sekcja będzie obsługiwana w ramach pomocy prawnej przez prokuraturę w Poznaniu. Wyniki sekcji będą kluczowe w sprawie i poznamy je najwcześniej w piątek popołudniu – mówi prokurator Maciej Meler Rzecznik Prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim.

Kluczowe w sprawie jest miejsce ujawnienia zwłok i warunki w jakich były.

- Prokuratura przeprowadziła oględziny. To co jest istotnym elementem tych oględziny to dokładne ustalenie miejsca ujawnienia zwłok, gdyż to może być kluczowe dla biegłych, którzy będą powołani w sprawie. Warunki w jakich przebywały zwłoki determinują niejednokrotnie szacunkowy czasu zgonu – wyjaśnia prokurator Maciej Meler.

Według wyjaśnień robotników, warunki panujące pod dachem są bardzo ciężkie. Ilości kurzu nie pozwalają na normalne oddychanie bez maski ochronnej. Podczas upałów temperatura sięga tam nawet 60 stopni Celsjusza. Wysoka temperatura właśnie jest prawdopodobnie przyczyną tak mocnego wysuszenia zwłok. Ciało zostało znalezione przez robotników w odległości do 10 metrów od wejścia na “poddasze”.

Jeśli spodobał Ci się nasz artykuł,

wrzuć nam coś do kapelusza :)

Wesprzyj jednorazowo

Wdzięczny Zespół Calisia.pl

Przeglądaj artykuły z 16 lat istnienia portalu Calisia.pl - od 2007 roku do dziś !

Opinie użytkowników:

Te artykuły mogą cię zainteresować