Klęska koncepcji poprawy jakości usług transportu publicznego w Kaliszu.
Mijają już prawie trzy lata działalności trzech miejskich firm transportu publicznego. Co dało nam pasażerom mnożenie liczby miejskich firm transportowych?
Mijają już prawie trzy lata działalności miejskich firm transportu publicznego: Kaliskiego Przedsiębiorstwa Transportowego Sp. z o.o., PKS Kalisz, KLA.
Czemu służyło stworzenie 3 spółek, z których jedna jest tylko „czapą” dla dwóch pozostałych.
Czy w działalności tych spółek działających na rynku transportowym nie zachodzi konflikt interesów? Każdy z prezesów występuje w potrójnej roli, np. prezes KPT jest jednocześnie prezesem PKS i KLA.
Co nam pasażerom dała konsolidacja działalności dwóch spółek publicznego transportu zbiorowego – Kaliskich Linii Autobusowych Sp. z o.o. i Przedsiębiorstwa Komunikacji Samochodowej w Kaliszu Sp. z o.o.?
W „Planie zrównoważonego rozwoju publicznego transportu zbiorowego” uchwalonym w zeszłym roku czytamy, że „niezbędne jest ukierunkowanie spółek na osiągnięcie właściwych relacji ekonomiczno-finansowych przy systematycznym podwyższaniu poziomu jakości świadczonych usług i zaspokajaniu oczekiwań pasażerów.
Czy podniósł się poziom jakości świadczonych usług? Czy potrzeby pasażerów i ich oczekiwania są zaspakajane? Na pewno nie !
W centrum Kalisza odległość między przystankami wynosi 1 km zamiast zalecanej standardem w komunikacji miejskiej odległości 300 do 500 m. Usuwa się przystanki w centrum przeznaczając te miejsca na parkingi dla samochodów prywatnych.
Co to powoduje ? Jakie skutki dla miasta niesie?
Lawinowo rośnie liczba samochodów osobowych, która aktualnie dochodzi do 950 samochodów na 1000 mieszkańców, natomiast autobusy KLA przejeżdżają zauważalnie mniej km w porównaniu do 2011 roku. W 2013 roku zarejestrowano spadek wozokm o 9%. Ilość pasażerów przewożonych przez KLA spadła o 8% w 2013 r. w stosunku do 2011 r. Cena biletu wzrosła o 11% – z 2,40 do 2,70 zł. Ponadto również PKS ograniczył wykonywane wozokm w 2013 roku aż o 30% w stosunku do 2011r.
Dlaczego tak się dzieje? Spółki są zainteresowane tylko utrzymaniem zadawalających właściciela relacji ekonomiczno-finansowych kosztem jakości świadczonych usług. KLA ma zawartą umowę z miastem, która zapewnia pokrycie kosztów jazdy autobusów po mieście bez względu na ilość przewożonych pasażerów a PKS zmniejsza ilości km i likwiduje przestarzały tabor, tym sposobem poprawiając wynik finansowy.
To są tylko niektóre z przyczyn braku zainteresowania naszymi –
mieszkańców Kalisza – oczekiwaniami i potrzebami w zakresie sprawnej komunikacji publicznej.
Jeśli spodobał Ci się nasz artykuł,
wrzuć nam coś do kapelusza :)
Wdzięczny Zespół Calisia.pl