Książki na ulicach. Kalisz postawi regał

Interpelację ws. postawienia regałów z książkami na ulicy złożył na początku lipca radny Martin Zmuda. Zobacz tutaj

Jest to niewielka inwestycja, a według moich obserwacji w innych miastach bardzo pozytywnie odbierana przez mieszkańców – mówi o swojej inicjatywie Zmuda.

Za przykład radny podaje Poznań, w którym przez jakiś czas mieszkał i według niego bardzo dobrze to funkcjonuje w tym mieście. Ludzie odkładają tam książki, które już przeczytali i nie są im potrzebne. Cieszy się to bardzo dużym zainteresowaniem – powiedział portalowi Calisia.pl Martin Zmuda. Mieszkańcy mogliby wymieniać się książkami, czytać kiedy czekają na autobus albo kiedy usiądą na ławce przed ratuszem.

Prezydent przychylił się do interpelacji radnego, a przy tym podkreślił dotychczasowe działania kaliskich bibliotek w zakresie propagowania spędzania wolnego czasu z książką. Szczególnie przyczyniła się do nich Miejska Biblioteka Publiczna.

Miejska Biblioteka Publiczna im. A. Asnyka działania związane z uwalnianiem książek zainicjowała w 2012 roku – napisał w odpowiedzi prezydent Grzegorz Sapiński.

W ramach akcji prowadzonej przez bibliotekę udało się rozdysponować tysiące książek, które trafiły do jej placówek włączonych w tzw. bookcrossing, a także do punktów wymiany. Ponadto z uwolnionych publikacji biblioteka zasiliła czytelnie świetlic socjoterapeutycznych oraz dom dziecka.

Wyrażam pogląd, że prowadzone dotąd działania możemy wzbogacić o nowe formy. Dlatego też w porozumieniu z dyrektorem Biblioteki poczynimy rozeznanie odnośnie zakupu przez Miasto plenerowego regału, który mógłby zostać usytuowany na Głównym Rynku – odpowiedział prezydent Sapiński.