"Mamy pomysł na kaliski gołębnik!"

W ramach rewitalizacji radny Martin Zmuda zaproponował przebudowę zabytkowej kamienicy. Wcześniej jednak musi odbyć się formalnie licytacja obiektu, której był on poddawany już dwukrotnie.

Zgodnie z prawem musi odbyć się trzecia licytacja i dopiero wówczas, jeżeli nie pojawią się kupcy miasto będzie mogło zaproponować rozwiązanie inne niż sprzedaż – powiedział Zmuda.

Radny zaproponował przekształcenie budynku na mieszkalny.

Chciałbym, żeby mieszkanie było zachętą i nagrodą dla młodych ludzi, którzy w tej chwili uciekają z Kalisza, bo nie jest on dla nich miastem atrakcyjnym. W trakcie remontu zostałby ogłoszony konkurs na zakup mieszkań po cenach preferencyjnych – powiedział Zmuda.

Kryteria jakie miałyby spełniać osoby chętne do zakupu to: wiek 25-35 lat (osoby które zakładają rodziny i tutaj się osiedlają), wykształcenie wyższe, bądź wybitne osiągnięcia w nauce na kaliskiej uczelni, zatrudnienie na umowę o pracę w Kaliszu na minimum 5 lat. Miałaby to być również nagroda dla najwybitniejszych studentów, którzy zadeklarują, że po ukończeniu studiów podejmą pracę i zostaną w Kaliszu przez conajmniej 5 lat.

To jest droga dla młodych. Mieszkanie jest fundamentem. Bez niego trudno myśleć o rodzinie, o pracy, o osiedleniu się w danym miejscu. Nie zrobimy wszystkiego od razu, ale jeśli zaczynamy od małych rzeczy to już robimy pierwszy krok. Chcemy pokazać przykład, że można coś zrobić i może na 100-lecie odzyskania niepodległości nie będziemy się chwalili zburzeniem Kalisza, tylko setką wyremontowanych kamienic albo mieszkań – powiedział Andrzej Plichta, przewodniczący Rady Miejskiej Kalisza.

Budynek zostanie wyremontowany do stanu deweloperskiego, a szacowany koszt remontu to 700-800 tysięcy zł.