Metalplast-Kalisz, czyli standardowo ciepłe okna

Eksperci uważają, że z powodu złej stolarki okiennej tracimy w budynkach nawet 30% ciepła. Okna energooszczędne to już standard w nowoczesnym budownictwie. Wynika to przede wszystkim ze świadomości inwestorów, którzy przykładają coraz większą wagę do energooszczędności domów oraz z przepisów m.in. Unii Europejskiej (dyrektywa 2010/31/UE w sprawie charakterystyki energetycznej budynków z maja 2010 roku), które wymagają, by okna miały odpowiednią izolację termiczną. Liczy się tu jak najniższy współczynnik przenikania ciepła.

Czym się powinny charakteryzować tzw. ciepłe okna?

Doradcy techniczni firmy Metalplast-Kalisz doradzając klientom wybór odpowiedniej stolarki okiennej – zawsze pytani są o cenę. To oczywiste.

Czy okna i drzwi muszą posiadać np. certyfikat pasywności(spełniający wymogi m.in. takich placówek jak Instytut Domów Pasywnych z Dormstadt badającego parametry stolarki otworowej), a który podnosi koszt zakupu stolarki? Niekoniecznie.

Współczesne wymagania termoizolacyjne traktują okna energooszczędne tylko trochę łagodniej niż okna pasywne. Jak mówi Katarzyna Żarnecka – kierownik sprzedaży w kaliskim Metalplast, …właściwy dobór parametrów technicznych okna do potrzeb klienta pozwala zaoszczędzić nawet 10-15 % ceny całkowitej inwestycji… Współczynniki podawane przez wielu producentów czasami nieprecyzyjnie informują o współczynnikach, np. pakietu szybowego okna – Ug, mówiąc tylko o zespoleniu okna np. z 3 tafli szkła, a nie podając współczynnika Uw (całego okna).

Aby spełnić wymogi okna energooszczędnego, wartość Uw (całego okna) powinna wynosić co najwyżej 0,9 W/m2K. Szyby są lepszym izolatorem niż ramy okienne, więc naszą uwagę powinno zwrócić to, że parametry dla całego okna mogą być niezadowalające, ze względu na złe parametry ramy okna (wskaźnik Uf).

Firma Metalplast-Kalisz posiada w swojej ofercie okna na bazie profilu Salamander Bluevolution 82 MD spełniające wysokie wymagania w zakresie wspomnianych współczynników. Dla pakietów trzyszybowych osiągają współczynnik Ug = 0,5 W/m2K. Profil Salamander ma na rynku ugruntowaną pozycję. Parametry termoizolacyjne ramy utrzymywane są bez względu na kształt i indywidualne oczekiwania klientów (np. w oknach stylizowanych – retro).

Warto pamiętać o tym, że oprócz ramy i pakietu szybowego na energooszczędność wpływają także inne elementy konstrukcji okna. Są to okucia, uszczelki, kliny izolacyjne, tzw. ciepłe ramki dystansowe oraz wypełnienia gazowe przestrzeni międzyszybowych. Odpowiednie zestawienie tych elementów pozwoli zminimalizować utratę ciepła z pomieszczeń. W najbardziej energooszczędnych oknach, oszklenia mają także ramki ze stali nierdzewnej oraz z tworzyw sztucznych zmniejszające ryzyko występowania kondensacji pary wodnej na wewnętrznej powierzchni oszklenia.

W systemach energooszczędnych, gdzie montowane są szersze pakiety szybowe, stosuje się profile o większej liczbie komór. Jednak to nie sama ich liczba, a szerokość profili pozwala na osadzenie w nich energooszczędnych pakietów szybowych. Współczynnik przenikania ciepła profili jest też najważniejszy w oknach o niewielkich rozmiarach oraz w oknach dwuskrzydłowych w porównaniu z podobnymi rozmiarowo oknami jednoskrzydłowymi. Może się okazać, że ramy mają znaczący udział w powierzchni okna. Pamiętajmy o tym, że przepuszczalność termiczna szyby jest mniejsza. Dlatego wysoka jakość profili w oknie będzie miała wpływ na korzystniejsze parametry całej konstrukcji.

Można śmiało powiedzieć, że obecne technologie umożliwiają praktycznie taką samą ochronę przed chłodem jak murowana ściana. Co więcej, również profile aluminiowe osiągnęły porównywalne parametry termoizolacyjne. W ofercie Metalplast-Kalisz klient znajdzie min. system firmy Yawal ze współczynnikiem Uf (ramy) 0,45-0,9 W/m2K.

Podsumowując, rozwiązania oszczędzające energię są w dzisiejszych czasach nie tyle trendem, co koniecznością. Wysoka efektywność energetyczna budynków – to jeden z najważniejszych celów jakie obrało Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa w ramach regulacji unijnych. Ten akt prawny – najogólniej rzecz ujmując – zakłada, że wszelkie nowe budynki, w tym domy jednorodzinne powinny mieć niemalże zerowe zużycie energii do dnia 31 grudnia 2020 r. Ale to temat na osobny artykuł.