Międzyszkolny Konkurs Recytatorski – „Wspominasz ciągle surową tajgę…”- poezja o tematyce sybirackiej.
25 kwietnia 2017 roku w Zespole Szkół Zawodowych im Zesłańców Sybiru odbył się w naszej szkole Międzyszkolny Konkurs Recytatorski – „Wspominasz ciągle surową tajgę…”. Biorący w nim udział recytatorzy prezentowali utwory poetyckie poruszające tematykę Syberii, Sybiraków i zesłań.
25 kwietnia 2017 roku w Zespole Szkół Zawodowych im Zesłańców Sybiru odbył się
w naszej szkole Międzyszkolny Konkurs Recytatorski – „Wspominasz ciągle surową tajgę…”. Biorący w nim udział recytatorzy prezentowali utwory poetyckie poruszające tematykę Syberii, Sybiraków i zesłań.
Jury w składzie Eugenia Pastuszek, Agata Dziedzic (dyrektor szkoły) i Agnieszka Nowak (organizator konkursu) miało twardy orzech do zgryzienia – wszyscy uczestnicy konkursu byli doskonale przygotowani. Wykonywane przez nich utwory wywoływały wzruszenie oraz przywoływały pamięć o bolesnych kartach polskiej historii.
Ostatecznie pierwsza nagroda w kategorii gimnazjum powędrowała do Natalii Sztandery, reprezentantki Gimnazjum nr 10 w Kaliszu.
W kategorii szkół ponadgimnazjalnych nagrodę za pierwsze miejsce otrzymała uczennica
I Liceum Ogólnokształcącego w Kaliszu, Wiktoria Spychała. W tej kategorii jury przyznało również nagrody książkowe za drugie i trzecie miejsca:
II miejsce
Marta Kliszewska – I Liceum Ogólnokształcące w Kaliszu
ex aequo
Paweł Ogórkiewicz – III Liceum Ogólnokształcące w Kaliszu
III miejsce
Weronika Tomiak – II Liceum Ogólnokształcące w Kaliszu
ex aequo
Patryk Kowalski – V Liceum Ogólnokształcące w Kaliszu
Wszystkim zwycięzcom gratulujemy.
Konkurs był także okazją do niezwykłego spotkania. Szczególnym jego gościem była bowiem pani Eugenia Pastuszek – córką legionisty z Armii Hallera., obecnie prezes Oddziału Związku Sybiraków Ziemi Kaliskiej, która podzieliła się z nami wspomnieniami z czasów zesłania. Pani Eugenia urodziła się w Grodnie. Tam też spędziła dzieciństwo. Gdy wybuchła wojna, zdała do szóstej klasy Szkoły Podstawowej w Grodnie. Pewnej zimowej nocy, w lutym 1940 r. NKWD przyszło do jej domu. „ Zaczęli walić do drzwi. Byliśmy przekonani, że nas rozstrzelają. Brat ubrał się w harcerski mundur. Ojca z nami nie było, ukrywał się w pobliżu. Usłyszeliśmy strzał. Myśleliśmy, że zastrzelili naszego tatę, ale zabili psa(…).
Nas wsadzili do wagonu i wywieźli do Okręgu Irkuckiego. Ojciec żył; wkrótce do nas dołączył” – wspominała wzruszona. Wzruszeni byli także obecni na konkursie uczestnicy i publiczność.
Bardzo dziękujemy wszystkim za udział w konkursie i zapraszamy za rok.
Jeśli spodobał Ci się nasz artykuł,
wrzuć nam coś do kapelusza :)
Wdzięczny Zespół Calisia.pl