MKS Calisia zakończyła rok porażką z SMS PZPS Szczyrk [WIDEO I RELACJA]

2016-12-19 10:45:00 bm

W poniedziałkowy wieczór ostatni raz w 2016 r. na parkiet wybiegły kaliskie siatkarki. Zespół Daniela Przybylskiego zmierzył się w hali Arena na Dobrzecu z SMS PZPS Szczyrk. Niestety, podobnie jak kilka dni wcześniej z Proximą Kraków, MKS Calisia znów zawiodła i przegrała gładko 0:3. Transmisję na żywo z meczu przeprowadziła Calisia.pl!

fot. Karina Zachara
fot. Karina Zachara

Hanna Łukasiewicz i spółka bardzo chciały podnieść się po wysokiej porażce sprzed kilku dni z drużyną z Krakowa. Przed poniedziałkowym spotkaniem wydawało się, że MKS Calisia jest w stanie przynajmniej powalczyć o punkty z ekipą ze Szczyrku. Jednak już premierowa odsłona spotkania pokazała, że ekipa Natalii Murek, córki słynnego przyjmującego Dawida Murka, przybyła do najstarszego miasta w Polsce wyłącznie po pełną pulę. Zespół gości od początku uzyskał kilkupunktową przewagę i kontrolował przebieg boiskowych wydarzeń. MKS Calisia była słabsza od rywalek w każdym elemencie siatkarskiego rzemiosła, co przełożyło się na pewny triumf SMS PZPS-u 25:19.

W drugim i w trzecim secie kaliszanki długimi okresami potrafiły prowadzić wyrównaną grę z rywalkami. W drugiej odsłonie udało im się nawet przez chwilę prowadzić, a w trzeciej uzyskały aż cztery „oczka” przewagi (19:15). Niestety w decydujących fazach obu partii MKS Calisia traciła punkty seriami, popełniając przy tym proste błędy własne. SMS PZPS był natomiast bezlitosny dla przeciwniczek na kontrach, a do tego utrzymywał wysoką skuteczność pierwszej akcji i dobrą dyspozycję w polu serwisowym.

Kaliszankom kolejny raz wyraźnie doskwierał brak podstawowej środkowej, najbardziej utytułowanej w kaliskim zespole, Serbki Ivany Isailović. Wicemistrzyni Europy z 2007 r. wciąż leczy kontuzję i sztab szkoleniowy nie chciał ryzykować jej zdrowia, biorąc pod uwagę ważne mecze, które czekają drużynę już w styczniu. Jej miejsce w wyjściowej szóstce z konieczności zajęła powracająca do treningów po urlopie macierzyńskim Marta Pytlarz.

Po dwóch z rzędu porażkach 0:3 kaliszanki kończą 2016 r. na siódmej lokacie w pierwszoligowej tabeli. Kolejny mecz rozegrają za niespełna trzy tygodnie i będzie to wyjazdowe starcie o „sześć punktów” z drużyną z Gliwic, która znajduje się tylko pozycję wyżej niż MKS Calisia. Zespół ze Szczyrku jest na czwartym miejscu.

MKS Calisia Kalisz – SMS PZPS Szczyrk 0:3 (19:25, 17:25, 21:25)

MKS: Grzanka, Drewniak, Grobys, Łukasiewicz, Pytlarz, Vlk, Kuehn-Jarek (l) oraz M. Łysiak, Karpińska, Andrzejczak.
SMS PZPS: Różański, Lipska, Murek, Świrad, Michalewicz, Różyńska, Stenzel (l) oraz J. Łysiak (l), Muszyńska, Żurawska, Klekot.

Jeśli spodobał Ci się nasz artykuł,

wrzuć nam coś do kapelusza :)

Wesprzyj jednorazowo

Wdzięczny Zespół Calisia.pl

Przeglądaj artykuły z 16 lat istnienia portalu Calisia.pl - od 2007 roku do dziś !

Opinie użytkowników:

Te artykuły mogą cię zainteresować