Nasi politycy oglądają "Ucho Prezesa". Co sądzą o serialu?

2017-02-23 19:00:00 redakcja

Popularny serial na Youtube “Ucho Prezesa” cieszy się dużą widownią, a komentują go nie tylko media, a również politycy. Co na temat produkcji sądzą posłanka PiS Joanna Lichocka, Wicemarszałek Województwa Wielkopolskiego Krzysztof Grabowski czy europoseł Andrzej Grzyb?

Ucho Prezesa odc. 3 - Coś wisi w powietrzu
Ucho Prezesa odc. 3 - Coś wisi w powietrzu

Ucho Prezesa to polski komediowy serial polityczny emitowany od 9 stycznia 2017 na YouTube. Stworzony został przez Roberta Górskiego, lidera Kabaretu Moralnego Niepokoju. Do tej pory powstało 5 odcinków, które osiągają nawet ponad 6 mln wyświetleń. Serial chętnie oglądają nie tylko internauci, ale również sami politycy. Produkcję skomentował nawet prezes Jarosław Kaczyński – w domyśle główny bohater filmów. O opinię na temat “Ucha Prezesa” zapytaliśmy też “naszych” rodzimych polityków oraz tych często odwiedzających Kalisz.

- Ja obejrzałem jeden odcinek. Nie jest to adresowane do szerokiego kręgu odbiorców. Te rozmowy są dosyć serio, mimo, że robione przez kabaret – mówi europoseł Andrzej Grzyb. – Kabaret próbuje obserwować to co się wydarza w życiu politycznym i pokazuje, kto znajduje się w centrum decyzyjnym. Każda władza ma swoich trefnisiów, tak było i będzie. Kiedyś funkcjonował kabaret Tej, i w jednym ze skeczów Smoleń wchodzi na scenę i Laskowik pyta „kto idzie? Bieda! A skąd? Od Konina!" – dodaje.

- Wydaje mi się, że jest to kabaretowa wizja świata i nie jest to element nowy, bo przez wiele lat była szopka noworoczna. Nie jest to nowość, ale jest kupiona na jednej osobie – mówi Wicestarosta Kaliski Jan Kłysz.

- Jest to bardzo ciekawa forma. Jak dzisiaj oglądałem obrady sejmu i widziałem ministra Błaszczaka, który na krok nie odstępował prezesa Kaczyńskiego, to wiem, że coś jest na rzeczy i kabaret wychwycił coś ciekawego – mówi Wicemarszałek Województwa Wielkopolskiego Krzysztof Grabowski.

- Rozmawiałam z kolegą posłem z PiS-u właśnie o Uchu Prezesa i on powiedział – „oglądasz?”, ja mówię „tak widziałam, lubię Górskiego i pewnie, że to oglądam”, on na to „ja też oglądam, ale się nie śmieję”. Niektóre gagi są śmieszne, ale zadziwia mnie, że Robert Górski, który miał bardzo dobre oko do Donalda Tuska nie ma tak dobrego oka do Jarosława Kaczyńskiego, ani do jego otoczenia – mówi Joanna Lichocka, posłanka PiS. - To są rzeczywiście zupełnie nieprawdziwe postaci, nie przypominają rzeczywistych. Mam nadzieję, że wraz z edukacją polityczną, gdy pan Robert Górski będzie jeszcze uważniej śledził poczynania polityków Prawa i Sprawiedliwości zacznie te niuanse wyczuwać. Na razie w postaciach ani pani Basi, ani Prezesa, ani pana Mariusza Błaszczaka nie ma cienia prawdy w moim odczuciu, oprócz tego że prezes miejscami rzeczywiście wypada ciepło i sympatycznie – to jest prawda, to jest bardzo ciepły i sympatyczny człowiek i bardzo mądry.

Jednak nie wszystko posłance Lichockiej przypadło do gustu – To co mi się bardzo nie podobało to to, że w jednym z odcinków Ucha Prezesa został przedstawiony pan Jarosław Kaczyński jako osoba która, w zasadzie na niczym się nie zna, nie wie co to jest elektromobilność, stawia na przestarzałe rzeczy – to nie prawda, to jest erudyta, jest na bieżąco z nowinkami technicznymi, filozofią i literaturą. – mówi posłanka PiS – Robert Górski nie przekracza dobrego smaku, no może w odcinku z Antonim Macierewiczem i Misiewiczem balansował na granicy dobrego smaku, ale nie jest to w żaden sposób jakoś obrazoburcze, czy straszliwie negatywne – dodaje.

Zobaczcie pierwszy odcinek serialu komediowego “Ucho prezesa”.

Jeśli spodobał Ci się nasz artykuł,

wrzuć nam coś do kapelusza :)

Wesprzyj jednorazowo

Wdzięczny Zespół Calisia.pl

Przeglądaj artykuły z 16 lat istnienia portalu Calisia.pl - od 2007 roku do dziś !

Opinie użytkowników:

Te artykuły mogą cię zainteresować