Noc Muzeów w Muzeum Historii Przemysłu w Opatówku
W minioną sobotę – 20 maja – swoje ekspozycje na nocne zwiedzanie, otworzyło jak każdego roku – Muzeum Historii Przemysłu w Opatówku. Przypomnijmy, że jest to impreza organizowana zawsze w trzeci weekend maja i związana jest z obchodami Święta Muzealnika. Do Opatówka goście przyjechali tradycyjnie z najbliższej okolicy, z nieco odleglejszych zakątków Polski, a nawet zza granicy. Na odwiedzających gmach prawie 200- letniej fabryki, czekały różne atrakcje.
Można było obejrzeć wszystkie wystawy stałe, m.in. ceramikę polską XIX – XXI w., największe maszyny pracujące z maszyną parową w ruchu, kolekcję pianin i fortepianów, tkaniny i hafty zabytkowe z ornatami Jana Pawła II i Benedykta XVI oraz wyjątkową czasową wystawę malarską Marzeny Gudajczyk – Sroczyńskiej i jej uczniów z Liceum Plastycznego w Zduńskiej Woli. Na każdej sali czekali przewodnicy, udzielali odpowiedzi na nurtujące zwiedzających pytania.
Dodatkową atrakcją był pokaz czerpania papieru dla dzieci i nie tylko, z możliwością samodzielnego wykonania kartki. Każdy mógł spróbować swych sił i zabrać do domu pamiątkę z muzeum.
Z myślą o najmłodszych ze specjalnym programem kabaretowo – edukacyjnym, zatytułowanym „Teatralne ABC”, wystąpił „Kabaret BZIK”.
W ramach tegorocznej odsłony Muzeum Utracone, przybliżyliśmy niezwykłą historię podróży słynnych arrasów wawelskich, jednych z najbardziej wyjątkowych dzieł wśród zbiorów polskich, powstałych na zamówienie króla Zygmunta Augusta. Ich podróż zaczęła się na Wawelu wraz z wywiezieniem obiektów w 1939 r., poprzez Kanadę, gdzie znalazły się po wielu zwrotach akcji, aby w 1961 r. powrócić do Polski słynnym statkiem „Batory”. O wyznaczonych godzinach odbywała się projekcja filmu „Arrasy wawelskie”, który jest owocem projektu Stowarzyszenia Komunikacji Marketingowej SAR oraz Fundacji Ad Artis.
Każdy zwiedzający na pamiątkę wizyty w muzeum dostał bezpłatny bilet wstępu oraz wybrane przez siebie (również nieodpłatnie) foldery i informatory muzealne.
Muzeum opatóweckie odwiedziło tej nocy około 400 osób
Jeśli spodobał Ci się nasz artykuł,
wrzuć nam coś do kapelusza :)
Wdzięczny Zespół Calisia.pl