Nowe przestrzenie muzyczne z Arturem Maćkowiakiem [wywiad] - Koncert na żywo w najbliższą sobotę w Cafe.Calisia.pl

2017-03-22 11:35:00 redakcja

W sobotę 25 marca, koneserzy koncertów gitarowych oraz muzyki elektronicznej będą mieli nie lada ucztę. W Cafe.Calisia.pl, o godzinie 20:00 zagra Artur Maćkowiak, który zabierze nas w niezwykłe rejony muzycznej wyobraźni.

Artur Maćkowiak jest muzykiem i performerem. Grywa solo, w zespole TROPY, Innercity Ensemble oraz w przeróżnych efemerycznych projektach muzycznych. Kiedyś współtworzył zespoły Something Like Elvis i Potty Umbrella.

Porusza się w obszarach szeroko pojętej muzyki gitarowej, okraszonej dużą dawką eksperymentu, elektroniki, ambientu, improwizacji, ale z dość charakterystyczną nutą słowiańskiej melodyki. Ma na swoim koncie cztery płyty solowe: “Take away” (2012), “Before the angels play their trumpets” (2013), “If it’s not real” (2015), “Iconic Rapture” (2017).

1. Jak zaczęła się Twoja przygoda z muzyką i czym dla Ciebie jest?

W czwartej klasie szkoły podstawowej rodzice zapisali mnie na naukę gry na akordeonie. To był mój pierwszy kontakt z muzyką, którą mogłem grać. Jednak taka prawdziwa przygoda z muzyką zaczęła się dla mnie w roku 1997, jak dołączyłem do składu Something Like Elvis. Wtedy zaczęły się nagrania, koncerty i wszystko to co wiąże się z byciem muzykiem.

2. Jakie są Twoje muzyczne inspiracje? Po jakie gatunki sięgasz?

Nie słucham jakiegoś określonego gatunku muzyki. Ten podział jest sztucznie stworzony przez dziennikarzy muzycznych. Słucham więc dużo, różnej muzyki i to wszystko razem jakoś inspiruje mnie, czy też ma wpływ, na to, co sam robię. Raczej jak komponuję muzykę to nie inspiruję się innymi wykonawcami.

3. Czym jest najnowsza płyta Iconic Rapture?

Płyta “Iconic Rapture” jest płytą “Iconic Rapture”. Nie jest niczym więcej i nawet nie powinna. Dla mnie każda moja płyta jest zamknięciem pewnego okresu twórczego. Ale to ma tak na prawdę znaczenie tylko dla mnie. Odbiorcy to jakoś specjalnie nie dotyczy.

4. Do jakich filmów komponowałeś muzykę?

Raczej były to filmy dokumentalne i krótkometrażowe. Nie pamiętam wszystkich tytułów. Bardzo lubię robić muzykę do obrazu.

5. Czy muzyka, którą tworzysz jest czymś, co dotrze do każdego, czy tylko do określonego, wysmakowanego odbiorcy?

Jak komponuję to nie myślę o odbiorcy i o tym, do kogo ta muzyka ma trafić. Robię ją dla każdego, a tylko od odbiorcy zależy czy jest na nią gotowy, otwarty i czy trafia ona w jego gust muzyczny.

6. Jakimi środkami posługuje się muzyka instrumentalna?

Wszystkimi dostępnymi. W tej muzyce nie ma wokalu, który jest bardzo mocnym nośnikiem treści w utworze. Jak go nie ma, to tą samą opowieść wyraża się za pomocą dźwięków. Ograniczeniem jest tylko wyobraźnia twórcy.

7. Na jakich instrumentach grasz oprócz gitary, i czy możemy usłyszeć również Twój wokal?

Gram na gitarze i syntezatorze. Oba te instrumenty przepuszczam przez efekty. Również komputer traktuję jako instrument. Faktycznie na nowej płycie pojawiają się wokale ale koncerty są instrumentalne.

8. Dlaczego Kalisz jest dobrym miejscem na koncert?

Kalisz jest tak samo dobry jak każde inne miejsce. Skoro mieszkają w tym mieście ludzie, którzy interesują się sztuką i chcą słuchać muzyki, to warto dla nich grać.

Rozmawiał Błażej Krawczyk

Przesłuchajcie albumu Artur Maćkowiak – Iconic Rapture (2017)