Ostatni mecz kaliskich siatkarek 6 grudnia! Mamy dla Was bilety

2017-12-06 09:20:00 red./Karina Zachara

To już ostatni mecz pierwszej rundy fazy zasadniczej I ligi piłki siatkowej kobiet. Dla kibiców kaliskiego zespołu to również ostatnia w tym roku szansa zobaczenia go w akcji na własnym parkiecie. Czy podopieczne Mariusza Wiktorowicza i Daniela Przybylskiego podtrzymają wspaniałą passę i tytuł lidera pierwszoligowej tabeli ? Zapraszamy 6 grudnia do hali Arena Kalisz.

fot. MW
fot. MW

Od początku sezonu nie przegrały żadnego ze spotkań. Nie inaczej było w minioną sobotę. W 10. kolejce rundy zasadniczej pierwszoligowych zmagań siatkarki Energa MKS Kalisz pokonały w Arenie drużynę Krosna Karpaty 3:1.

Kolejna wygrana kaliszanek na pewno cieszy, aczkolwiek droga ku niej była momentami dość kręta. Wprawdzie w początkowej fazie meczu scenariusz układał się po ich myśli, ale wypracowana nad rywalkami przewaga sięgała zaledwie trzech punktów. Różnica niewielka, która w momencie chwilowych problemów z przyjęciem zagrywki nie tylko dość szybko stopniała, ale też pozwoliła rywalkom na objęcie prowadzenia (17:14). Przerwa, o którą poprosił trener Mariusz Wiktorowicz pomogła, bo po powrocie na parkiet jego podopieczne wskoczyły na właściwe tory wygrywając pierwszą odsłonę spotkania do 22.

Znacznie lepiej liderki z Kalisza poradziły sobie w drugim secie. Ich mocnym punktem była m.in. zagrywka, zarówno Natalii Sroki, jak i Justyny Raczyńskiej. To również do niej należało ostatnie słowo w tej partii. Pewnym zbiciem z lewego skrzydła przyjmująca Energi MKS przypieczętowała wynik na 25:14. Tak zdecydowane zwycięstwo było dobrą wróżbą przed kolejną odsłoną spotkania. Niestety wbrew przewidywaniom na rychłe, korzystne zakończenie meczu, w trzeciej partii – mimo początkowego, wyraźnego prowadzenia (6:1) – w grę gospodyń ponownie wkradł się przestój. Za błędy w przyjęciu i ataku słono zapłaciły, bo pomimo niezłej końcówki przegrały ten fragment meczu do 21. Na szczęście przyszłość pokazała, że była to tylko chwilowa niemoc. W czwartym secie podopieczne Mariusza Wiktorowicza i Daniela Przybylskiego odzyskały właściwy rytm. Mocnym ogniwem kaliskiego teamu była bez wątpienia Hanna Łukasiewicz, która bez skrupułów radziła sobie z blokiem rywalek. Ponownie z bardzo dobrej strony pokazała się też Natalia Sroka, kapitalnym serwisem doprowadzając do wygranej 24:20 i w całym meczu 3:1.

Ostatni mecz kaliskich siatkarek w tym roku z ekipą Uni Opole odbędzie się już w środę, 6 grudnia, godzina 18:00 w hali Arena Kalisz! Zapraszamy na trybuny!

UWAGAWYNIKI KONKURSU

Poprawna odpowiedź na pytanie: Przez ile setów trwały zmagania kaliskich siatkarek w meczu w Szczyrku? brzmi: 5 setów.

5 biletów na mecz Energa MKS Kalisz – Unia Ople – na środę, 6 grudnia, godz. 18 w hali Arena Kalisz zdobywają: Arkadiusz Kapłonek, Agnieszka Michalska, Kamil Michalski, Włodzimierz Dobrowolski i Tadeusz Mańka.

O sposobie odbioru nagrody poinformowaliśmy mailowo. Serdecznie gratulujemy i zapraszamy do udziału w kolejnych konkursach.

Jeśli spodobał Ci się nasz artykuł,

wrzuć nam coś do kapelusza :)

Wesprzyj jednorazowo

Wdzięczny Zespół Calisia.pl

Przeglądaj artykuły z 16 lat istnienia portalu Calisia.pl - od 2007 roku do dziś !

Opinie użytkowników:

Te artykuły mogą cię zainteresować