PO nie przekonuje argument, że internet radiowy "nie jest bezpieczny"

2016-04-26 10:19:00 bh

Odstąpienia od przetargu na system do elektronicznej obsługi sesji Rady Miejskiej i bezpośredniej relacji z obrad chcą radni kaliskiej Platformy Obywatelskiej. – Skupmy się na o połowę tańszym rozwiązaniu eSesja – stwierdza radny PO Dariusz Grodziński, który tym samym wspiera radnych Tak dla Kalisza, który wystąpili z tym pomysłem. Radni Platformy nie przyjmują do wiadomości argumentu koordynatora ds. promocji Marcina Andrzejewskiego, że internet radiowy “nie jest bezpieczny”.

Sesja na żywo relacjonowana przez kaliskie media
Sesja na żywo relacjonowana przez kaliskie media

Kaliski ratusz o relacjonowaniu obrad Rady Miejskiej na żywo oraz o możliwości głosowania imiennego wspomina od 1,5 roku. Koszt systemu wynosi 200 000 zł. Tymczasem radni klubu Tak dla Kalisza w zeszłym tygodniu przedstawili koncepcję wprowadzenia o połowę tańszego programu eSesja. Teraz poparli ich także radni klubu PO.

- Platforma Obywatelska przyłącza się do postulatu referowanego przez Magdalenę Spychalską dotyczącą eSesji – stwierdził radny Dariusz Grodziński podczas poniedziałkowej konferencji prasowej. – W związku z tym złożyliśmy wniosek, aby odstąpić od przetargu, który jest w tej chwili ogłoszony. Dopóki nie zostały otwarte koperty z ofertami, można to zrobić. Wnioskujemy o to, aby rozpocząć prace nad eSesją, o połowę tańszą od systemu, na który rozpisany został przetarg.

Podkreślił też, że program eSesja jest dużo nowocześniejszy, a poza tym nie jest konieczne niszczenie zabytkowej Sali Recepcyjnej. – Tak samo system rejestracji audiowizualnej i streamingu live oraz możliwość późniejszego odtwarzania – dziennikarze pokazali, że wystarczy jeden tablet, portal YouTube i dostęp do Wi-Fi. I można to zrobić niewielkim kosztem – dodał Grodziński. – Nie przyjmujemy do wiadomości argumentów koordynatora ds. promocji Marcina Andrzejewskiego, że ktoś podczas głosowania radiowego sfałszuje wyniki.

Podczas zeszłotygodniowej konferencji TdK Piotr Liskowski stwierdził, że dzięki eSesja, wszystkie działania Rady Miasta będą całkowicie transparentne, a każdy mieszkaniec będzie mógł sprawdzić, jak jego radny głosował w danej sprawie. – Koszt całego systemu wraz z zakupem tabletów dla radnych, mikrofonów, koniecznych urządzeń nie przekracza kwoty 67 tys. złotych – mówiła o radiowym systemie Magdalena Spychalska. – Koszt rocznej obsługi wraz z aktualizacją oprogramowania to jedynie 3 tys. Po 10 latach wydamy w sumie 100 tys. zł, czyli połowę kwoty zaplanowanej przez miasto.

Tymczasem, jak argumentował podczas spotkania w ratuszu Marcin Andrzejewski, przy metodzie radiowej istnieje możliwość zmiany wyników. – Jest to może nie tyle niebezpieczne, co rodzi dość spore możliwości malwersacji – ocenił Andrzejewski.

Poza tym, jak tłumaczył prezydent Grzegorz Sapiński, “kablowe” rozwiązanie obejmuje też montaż nowego nagłośnienia. – Chcemy zrobić jako jedno zadanie – nowe audio w Sali Recepcyjnej, system do głosowania, pulpity do głosowania z mikrofonami dla radnych oraz ekran, na którym będzie wyświetlany wynik głosowania – wyliczał Sapiński.

Przetarg na realizację systemu głosowania imiennego i relacjonowanie sesji na żywo został ogłoszony 14 kwietnia. 29 kwietnia nastąpi otwarcie ofert. Jak informuje Wydział Administracyjno-Gospodarczy UM Kalisz realizacja zadania potrwałaby miesiąc, od 1 lipca do 1 sierpnia.

Jeśli spodobał Ci się nasz artykuł,

wrzuć nam coś do kapelusza :)

Wesprzyj jednorazowo

Wdzięczny Zespół Calisia.pl

Przeglądaj artykuły z 16 lat istnienia portalu Calisia.pl - od 2007 roku do dziś !

Opinie użytkowników:

Te artykuły mogą cię zainteresować