Pogłębienie Prosny - czy są powody do niezadowolenia?

2014-12-22 16:06:00 redakcja

Celem pogłębienia Prosny było zwiększenie bezpieczeństwa powodziowego dla Miasta Kalisza. Prace rozpoczęto 15 października. Wykonawca – TransPol Kopalnia Kruszywa z Łojewa – zakończył roboty do 18 grudnia, dzień przed umownym terminem. Czy są powody do niezadowolenia? Zakres prac uwzględnionych w projekcie, został wykonany w pełni i potwierdzony pomiarami geodezyjnymi – mówi Magdalena Żmuda, dyrektor RZGW w Poznaniu.

fot. Kinga
fot. Kinga

Zadanie realizowane było w ramach inwestycji “Przywrócenie parametrów przekroju poprzecznego Kaliskiego Węzła Wodnego zniszczonych podczas powodzi 2010 r.”

Inwestorem był Regionalny Zarządu Gospodarki Wodnej z Poznania.

Zakres prac obejmował odmulenie koryta Prosny, wywiezienie kopaliny oraz wykoszenie roślin z koryta rzeki, od mostu teatralnego w górę rzeki.

Roboty zasadnicze związane z pogłębianiem rzeki Prosny zostały wykonane. Uporządkowanie terenu może mieć miejsce trochę później. Dokładność robót i faktyczna głębokość zostały przez nas sprawdzone – zapewnia Magdalena Żmuda.

Wielu kaliszan ma jednak zastrzeżenia odnośnie szerokości regulacyjnej prac odmuleniowych.

Mam świadomość, że nie jest to szerokość, jaką byliby usatysfakcjonowani wszyscy mieszkańcy. Mam na myśli również kaliskich kajakarzy – mówi Żmuda.

Zdaniem KTW wykonawca zwęził koryto rzeki.

Te opinie nie pokrywają się z techniką regulacyjną cieków – wyjaśnia Żmuda. 20 metrów, które zostało odmulone jest to szerokość regulacyjna i przy jazach, które piętrzą Węzeł Kaliski i oddziaływują na rzekę Prosnę, nie ma możliwości odmulenia tego cieku szerzej, ponieważ będzie to skutkować bardzo szybkim zamuleniem – tłumaczy Żmuda.

Dyrketor RZGW podkreśla, że 20 metrów to jest optymalna trasa regulacyjna i taka szerokość pozwala na większą prędkość i mniejsze osadzanie tego, co później należy usuwać.

Mamy na dłuższy czas spokój. Gdybyśmy zrobilli to tak jak państwo sobie życzą w komentarzach to prognozujemy, że za dwa lata byłby problem – mówi Żmuda. Celem zasadniczym było zapewnienie bezpieczeństwa powodziowego dla Miasta Kalisza, a nie tworzenie torów kajakowych. Rozumiem i nie gniewam się, że każdy ocenia to ze swojego punktu widzenia – dodaje.

Jeśli spodobał Ci się nasz artykuł,

wrzuć nam coś do kapelusza :)

Wesprzyj jednorazowo

Wdzięczny Zespół Calisia.pl

Przeglądaj artykuły z 16 lat istnienia portalu Calisia.pl - od 2007 roku do dziś !

Opinie użytkowników:

Te artykuły mogą cię zainteresować