Ponad 139.000 aut koncernu Volkswagen na Polskim rynku z wadliwym oprogramowaniem.

2015-10-19 14:27:00 Adwokat Jędrzej Miniecki

Jak Volkswagen naprawi wadliwe auta i dogada się z klientami.

W moim ostatnim felietonie publikowanym na łamach portalu CALISIA pisałem o ukrytych wadach w samochodach VW, AUDI, SKODA w postaci oprogramowania umożliwiającego fałszowanie wyników testów spalin w silnikach 2.0 TDI typu EA 189.
Śledząc doniesienia prasowe można zauważyć, że problem ten spędza sen z oczu nie tylko Koncernowi Volkswagena ale także Niemieckiemu urzędowi KBA, który zagroził cofnięciem dopuszczenia tych aut do ruchu. Koncern planuje modyfikację oprogramowania lub montaż dodatkowych urządzeń. Przewiduje się także, że właściciele aut w Niemczech, którzy nie pozwolą usprawnić swoich aut, utracą dowody rejestracyjne. Zdaniem specjalistów z dziedziny motoryzacji problem nie leży jedynie w naprawieniu programowania fałszującego wynik analizy spalin gdyż wątpliwe jest, czy po takiej modyfikacji oprogramowania silniki tych aut uzyskają parametry mocy, które gwarantował sprzedawca. Pozostanie wówczas skorzystanie z przewidzianych w Kodeksie cywilnym instrumentów prawnych do obrony swoich praw. Wypada w tym miejscu przypomnieć, że przepis art. 560 § 1 K.c. stanowi, że jeżeli rzecz sprzedana ma wadę, kupujący może złożyć oświadczenie o obniżeniu ceny albo odstąpieniu od umowy, chyba że sprzedawca niezwłocznie i bez nadmiernych niedogodności dla kupującego wymieni rzecz wadliwą na wolną od wad albo wadę usunie. Ograniczenie to nie ma zastosowania, jeżeli rzecz była już wymieniona lub naprawiana przez sprzedawcę albo sprzedawca nie uczynił zadość obowiązkowi wymiany rzeczy na wolną od wad lub usunięcia wady. Jeżeli natomiast kupującym jest konsument, może zamiast zaproponowanego przez sprzedawcę usunięcia wady żądać wymiany rzeczy na wolną od wad albo zamiast wymiany rzeczy żądać usunięcia wady, chyba że doprowadzenie rzeczy do zgodności z umową w sposób wybrany przez kupującego jest niemożliwe albo wymagałoby nadmiernych kosztów w porównaniu ze sposobem proponowanym przez sprzedawcę. Przy ocenie nadmierności kosztów uwzględnia się wartość rzeczy wolnej od wad, rodzaj i znaczenie stwierdzonej wady, a także bierze się pod uwagę niedogodności, na jakie narażałby kupującego inny sposób zaspokojenia. Obniżona cena powinna pozostawać w takiej proporcji do ceny wynikającej z umowy, w jakiej wartość rzeczy z wadą pozostaje do wartości rzeczy bez wady.
Nie musimy się w przypadku wad ukrytych, do jakich z pewnością należy zaliczyć wadę oprogramowania samochodów przejmować upływem czasu od „szczęśliwego” zakupu wymarzonych czterech kółek. Utrwalony pogląd w orzecznictwie sądów oraz w literaturze prawniczej wskazuje, że w razie ujawnienia się wady przedmiotu sprzedaży, sprzedawca staje się odpowiedzialny wobec kupującego za istnienie wady. Odpowiedzialność ta jest ukształtowana ostrzej niż odpowiedzialność unormowana zgodnie z ogólnymi zasadami art. 471 i nast. k.c. Jest to odpowiedzialność o charakterze absolutnym, niezależna od winy sprzedawcy czy też osób, którymi się posługuje przy wykonywaniu zobowiązania, a nawet niezależna od wykazania szkody wynikającej ze świadczenia rzeczy wadliwej. Ponadto chodzi o odpowiedzialność niezależną od wiedzy sprzedawcy o istnieniu wady, bo podstępne działanie sprzedawcy, który wadę zataja, prowadzi jedynie do dalszego zaostrzenia zwykłej odpowiedzialności z tytułu rękojmi.

Adwokat Jędrzej Miniecki
KANCELARIA ADWOKACKA
ul. Śródmiejska 22/2
62-800 Kalisz
www.adwokatminiecki.pl

Jeśli spodobał Ci się nasz artykuł,

wrzuć nam coś do kapelusza :)

Wesprzyj jednorazowo

Wdzięczny Zespół Calisia.pl

Przeglądaj artykuły z 16 lat istnienia portalu Calisia.pl - od 2007 roku do dziś !

Opinie użytkowników:

Te artykuły mogą cię zainteresować