Potajemne nagranie z rozmowy jako dowód w sądzie – czy to legalne?

2018-05-06 08:10:00 prawnik@calisia.pl

Czy strona postępowania, która posługuje się takim dowodem narusza prawo? Przedstawione zagadnienie miało miejsce w związku ze sprawą o rozwód, gdzie pani Anna przedstawiła sądowi jako dowód w sprawie nagranie z rozmowy telefonicznej pomiędzy nią a mężem, w której mąż przyznał się do zdrady, nie wiedząc, że jest nagrywany. Pani Anna miała wiele wątpliwości i obaw, czy ma prawo taki dowód przedstawić. Tym bardziej, że jej mąż odgrażał się, że jeśli ujawni dowód przed sądem, wytoczy żonie sprawę karną. Jak to wygląda w świetle prawa?

Pani Anna nie będzie ponosiła odpowiedzialności karnej za ujawnienie wyżej wspomnianej rozmowy telefonicznej, bowiem sama brała w niej udział. Nasza bohaterka mogłaby mieć problem, gdyby ujawniła nagraną rozmowę, w której udziału nie brała, nagraną np. w wyniku podsłuchu lub też przedstawiłaby treści rozmowy sms pomiędzy jej mężem a osobą trzecią. Przepis art. 267 k.k. przewiduje bowiem karalność za uzyskanie informacji przez osoby nieuprawnione, np. przez podsłuch, utrwalanie obrazu, otwieranie zamkniętej korespondencji czy przełamywanie stosownych zabezpieczeń w systemie telekomunikacyjnym czy informatycznym. Osoba biorąca udział w rozmowie, którą jednocześnie potajemnie nagrywała, nie należy do kręgu osób nieuprawnionych, wskazanych w powołanym przepisie.

Osobną kwestią jest odpowiedzialność na gruncie prawa cywilnego. W omawianym przypadku mąż pani Anny mógłby żądać od niej zadośćuczynienia za naruszenie jego dóbr osobistych, takich jak swoboda komunikowania się, nawet jeśli sąd dowód ten dopuścił. Sprawa jednak nie jest tak oczywista, jak w przypadku prawa karnego, bowiem orzecznictwo sądów cywilnych w tym zakresie nie jest jednolite. W wyroku z 06.07.1999 r. Sąd Apelacyjny w Warszawie stwierdził, że: „ochroną art. 23. k.c. objęte jest prawo do swobody wypowiedzi, wyboru rozmówcy i tajemnica rozmowy. Gromadzenie materiału dowodowego w procesie i prezentowanie go przez strony nie powinno odbywać się z naruszeniem zasad współżycia społecznego”. Sąd ten stanął na stanowisku, że nie jest dopuszczalne wykorzystywanie dowodu z nagrania, pomimo że nagrywanie rozmów miało służyć ochronie interesów strony w procesie. W świetle tego orzeczenia, zachowanie pani Anny narusza prawo jej męża do prywatności i swobody komunikowania się. Poszkodowany mąż mógłby skutecznie domagać się od niej zapłaty zadośćuczynienia w procesie cywilnym.

Zupełnie odmienne stanowisko zaprezentował Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 25.04.2003 r. w którym stwierdził, że do wykazania winy w rozkładzie pożycia małżeńskiego służyć może nagranie rozmów prowadzonych przez strony procesu także wtedy, jeżeli tych nagrań dokonano bez wiedzy jednej z nich. Sądy podzielające prezentowane stanowisko zwracają uwagę, że kodeks postępowania cywilnego nie zakazuje korzystania z tego rodzaju dowodów. Jeśli zatem rozmowę nagrywa jeden z jej uczestników, nie narusza on konstytucyjnego prawa do wolności komunikowania się. Stanowisko to zakłada pierwszeństwo realizacji prawa do sądu nad innymi prawami, wynikającymi z dóbr osobistych, np. takimi jak omawiana swoboda komunikowania się. W świetle powołanego orzeczenia, pani Anna poprzez ukryte nagranie rozmowy, w której sama brała udział, nie naruszyła przepisów chroniących tajemnicę komunikowania się, jeśli wskazany dowód miał posłużyć jej w postępowaniu sądowym.
Biorąc pod uwagę przedstawione orzeczenia, trudno jednoznacznie odpowiedzieć, czy omawiane zachowanie będzie rodziło odpowiedzialność cywilno-prawną. Każdy taki przypadek należy oceniać indywidualnie, uwzględniając praktykę przyjętą przez dany sąd.

Masz jakieś pytanie lub wątpliwości dotyczące prawa? Nie wiesz kogo zapytać? Misja mojego działania jest taka: „Adwokatura powołana jest do udzielania pomocy prawnej, współdziałania w ochronie praw i wolności obywatelskich oraz w kształtowaniu i stosowaniu prawa”. W tym świetle czuję się zobowiązana aby udzielać, w ramach moich możliwości czasowych, również nieodpłatnych porad. Dlatego można zadać mi pytanie na adres prawnik@calisia.pl. Będę się starała odpowiedzieć na wszystkie wątpliwości. Można też zasugerować mi tematy do kolejnych artykułów w serii „Prawo na co dzień”.

Jeśli spodobał Ci się nasz artykuł,

wrzuć nam coś do kapelusza :)

Wesprzyj jednorazowo

Wdzięczny Zespół Calisia.pl

Przeglądaj artykuły z 16 lat istnienia portalu Calisia.pl - od 2007 roku do dziś !

Opinie użytkowników:

Te artykuły mogą cię zainteresować