Prof. Magdalena Pisarska-Krawczyk - „Nie wiedziałam, że polityka ma aż taki wpływ...”

2018-02-15 12:33:00

Zwiększenie zatrudnienia, dbanie o dobre imię placówki, a także jawność swojego wcześniejszego zatrudnienia – m.in. takimi argumentami odpowiadała na konferencji prasowej była już rektor kaliskiego PWSZ-tu na liczne zarzuty kierowane pod jej adresem.

fot. MW
fot. MW

Wczoraj prof. Magdalena Pisarska-Krawczyk wydała oświadczenie w którym informowała o decyzji ministra, a także o własnych planach na ponowne kandydowanie na utracone stanowisko. Dziś odniosła się do szeregu stawianych przed nią zarzutów. Jedną z kluczowych uwag były liczne zwolnienia w czasie trwania kadencji byłej rektor. – Padł zarzut, że zwolniłam wiele osób. To nieprawda. Rozwiązaliśmy umowę z czterema osobami, w tym jednym nauczycielem akademickim i trzema osobami z administracji. Przy czym jedna z tych spraw dotyczyła likwidacji samego stanowiska. Stan zatrudnienia 1 września 2016 roku był niższy niż zatrudnienie z lutego 2018 – przyjęto 15 nauczycieli akademickich. – mówi była rektor.

W podobnym stylu skomentowała również pozostałe zarzuty, które są wobec niej stawiane m.in. kwestię rankingów, akademii czy prywatyzacji placówki. – Jeśli chodzi o rankingi – przed moją kadencją rektorską została podjęta decyzja o walkę o „akademię kaliską”. Wtedy już rankingi nie były tak bardzo istotne czy wręcz niezasadne, bo jeśli akademia, to z kim mielibyśmy porównywać się. Jedyną akademią jest ta w Gorzowie. – mówi prof. Magdalena Pisarska-Krawczyk.

Zapytana o to czy może wskazać, kto formułuje tak negatywne zarzuty w jej stronę odpowiada – W takiej sytuacji nie chciałabym mówić o nazwiskach, ale jest interpelacja na stronach internetowych. Parlamentarzyści, którzy zabiegali o stworzenie akademii ujawnili się, więc chyba wszystko jest jasne.

Była rektor ustosunkowała się również do tego, czy odwołanie było jedyną możliwą formą upomnienia. Jak się okazuje jest takich kilka (i mogły one poprzedzić tę ostateczną), ale nie zdecydowano się na takie kroki. Mimo wszystko sytuacja z Kalisza należy do wyjątkowych. Do tej pory nie mieliśmy okazji zaobserwować podobnych praktyk w innych uczelniach, a to dodatkowo podgrzewa atmosferę i przekierowuje całą sytuację na polityczne tory – Nie wiedziałam, że polityka ma aż tak duży wpływ, a faktycznie ma.

Ustępująca rektor sprostowała, że zatrudnienie na Uniwersytecie Medycznym im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu zakończyło się w ubiegłym roku, w październiku. Prof. Pisarska-Krawczyk chciała tym samym zaznaczyć, że w ramach ¼ etatu miała za zadanie dokończyć przewody doktorskie pod jej przewodnictwem.

Przypomnijmy – prof. Magdalena Pisarska-Krawczyk została odwołana z funkcji rektora 12 lutego przez Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego, Jarosława Gowina.

Jeśli spodobał Ci się nasz artykuł,

wrzuć nam coś do kapelusza :)

Wesprzyj jednorazowo

Wdzięczny Zespół Calisia.pl

Przeglądaj artykuły z 16 lat istnienia portalu Calisia.pl - od 2007 roku do dziś !

Opinie użytkowników:

Te artykuły mogą cię zainteresować