Stawiszyńska przejezdna, ale jeszcze nie gotowa [zdjęcia]

Kompleksowy remont ulicy Stawiszyńskiej na odcinku pomiędzy aleją Wojska Polskiego, a rondem wiceadmirała Świrskiego rozpoczął się 26 października. Zadanie realizowane jest przy udziale środków zewnętrznych, z funduszy Ministerstwa Infrastruktury i Budownictwa. Zakres prac obejmuje kapitalny remont tego odcinka ulicy łącznie z jezdnią, chodnikami, wymianą odcinka kanalizacji deszczowej oraz wykonaniem przyłączy do kanalizacji deszczowej. Wartość tego zadania to blisko 4 mln zł. Po nowym roku, dokładnie 22 stycznia ulica zgodnie z zapowiedziami MZDiK uzyskała przejezdność, co nie znaczy, że prace zostały zakończone całkowicie.

- Prace na ulicy Stawiszyńskiej nie są jeszcze zakończone, a pewno roboty będziemy wykonywać jeszcze w maju br., najpóźniej do końca czerwca – mówi Krzysztof Gałka p.o. dyrektora Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji w Kaliszu. - Na teren przylegający do ulicy Żołnierskiej i Stawiszyńskiej wejdzie prywatny inwestor, który będzie realizował inwestycję. Ponieważ ta inwestycja kolidowałaby z pracami, które mieliśmy wykonać, dlatego nie chcieliśmy sytuacji by coś zrealizować a później to demontować.

Z robót drogowych wyłączony jest więc odcinek po prawej stronie jezdni w kierunku skrzyżowania z Aleją Wojska Polskiego, gdzie widoczne są stare, zniszczone balustrady i brak chodnika.

Kaliszan niepokoi wykonanie nawierzchni jezdni, a dokładnie studzienek kanalizacyjnych, które mocno się odznaczają i są według nich zrobione nieestetycznie. - To jest normalna technologia, którą się stosuje. Po wykonaniu ostatniej warstwy ścieralnej, tzw. bitumicznej, zgodnie z warunkami technicznymi, które wydaje Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji na wszystkich studniach, które są w ciągu kanału deszczowego albo sanitarnego, montuje się tzw. zestawy naprawcze. Wycina się kwadrat na studni i montuje się gotowy element – płytę wraz z włazem – wyjaśnia Krzysztof Gałka. Jak podkreśla dyrektor, elementy te będą odpowiednio maskowane, kiedy tylko polepszą się warunki atmosferyczne, wymagane do tego typu prac. Estetyka ulicy zostanie poprawiona. Podobne rozwiązanie zostało zastosowane również na ulicy Polnej i Łódzkiej. Do tej pierwszej kierowcy, a zwłaszcza mieszkańcy osiedla mieli sporo uwag, ale jak wyjaśnia Krzysztof Gałka, tam to maskowanie też nie zostało całkowicie wykonane ze względu na ujemne temperatury i będą niezbędne poprawki.

Na wszystkie inwestycje drogowe w Kaliszu wykonawcy udzielają gwarancję, która wynosi 60 miesięcy od daty odbioru.