Uśmiechnięty Kalisz dzięki radości dzieci! (zdjęcia)

2015-04-27 16:05:00 redakcja

Pierwszy Dziecięcy Festiwal Działań Artystycznych “SztukaKuka” przeszedł do historii jako wielki sukces nagrodzony wieloma okrzykami radości najmłodszych mieszkańców Kalisza.. Dzięki determinacji i zaangażowaniu właścicielki UCIECHOWA – firmy animującej imprezy dziecięce, w ten weekend było prawdziwe Święto Dzieci. Szczęście dzieci jest dla nas największą nagrodą. Daje nam satysfakcję z wykonywanej pracy i energię do kolejnych działań – mówi główna organizatorka Festiwalu – Natalia Zawartka – Ignaszak, którą udało nam się zapytać o gorące wrażenia tuż po zakończeniu tego wspaniałego wydarzenia.

Które imprezy spotkały się z największym zainteresowaniem dzieci?
Jeśli chodzi o warsztaty to wszystkie cieszyły się dużym zainteresowaniem, jednak największą ilość uczestników przyciągnęły warsztaty lepienia w glinie, gdzie zainteresowanie przeszło nasze najśmielsze oczekiwania i na szybko trzeba było organizować dodatkowe miejsca.

Co do imprez towarzyszących to na wszystkich sale były wypełnione po brzegi.

Jakiego typu umiejętności miały okazję poćwiczyć dzieciaki?

Oj, było tego naprawdę sporo od zajęć cyrkowych, muzycznych, tanecznych, teatralnych po recyklingowe, konstruktorskie, sensoryczne, malarskie, jak również związanych z projektowaniem czy lepieniem w glinie.

Pierwszy raz taka mieszanina dzieci w różnych miejscach – co było najtrudniej ogarnąć?

Najtrudniejsze chyba było pamiętanie o tym, co kiedy i w którym miejscu ma być, gdzie i jakie materiały, akcesoria, meble czy rekwizyty trzeba przepakować i dowieźć na czas.

Po pierwszym dniu festiwalu, gdy zobaczyliśmy jak duże jest zainteresowanie baliśmy się sytuacji, w której musielibyśmy odmówić komuś uczestnictwa w warsztatach ze względu na ograniczoną liczbę miejsc.

Jednak skontaktowaliśmy się szybko z niektórymi instruktorami i przeorganizowaliśmy troszkę zajęcia tak, aby większa ilość mogła uczestniczyć w wybranych przez dzieci bądź rodziców warsztatach. Dzięki temu nie było sytuacji, aby ktoś nie dostał się na warsztat, jeśli stawił się punktualnie. Z szacunku do prowadzących oraz uczestników na niektóre warsztaty nie mogliśmy wpuścić spóźnialskich, gdyż zburzyłoby to całą koncepcję zajęć, te dzieci wraz z rodzicami zapraszaliśmy do udziału w innym warsztacie, który prowadzony był równolegle.

Jaki jest odbiór Festiwalu przez rodziców?

Rodzice z dużą przychylnością i sympatią reagowali na nasze festiwalowe propozycje, fantastycznie angażowali się wraz z dziećmi w zabawy, działania twórcze i mam wrażenie, że dobrze się przy tym bawili. Usłyszeliśmy dużo miłych słów i podziękowań z ich strony, co było dla nas bardzo miłe i znaczące. Dzięki temu wiemy, że to, co robimy ma sens i przynosi satysfakcję nie tylko nam, ale także dzieciom i ich rodzicom.

Czy wszystko wypaliło tak, jak było zaplanowane?

W większości tak, więc bardzo się z tego cieszymy. Wyjątkiem było opóźnienie rozpoczęcia jednych z warsztatów, ze względu na niespodziewane wydarzenie losowe osoby prowadzącej. Jednak na ten czas ściągnęliśmy najszybciej jak się dało animatora zabaw dziecięcych, który umilił uczestnikom oczekiwanie na rozpoczęcie warsztatu.

Co ten festiwal pokazał?

Festiwal pokazał, że jest spore zainteresowanie takiego typu działaniami dla dzieci i że takie imprezy są potrzebne. Pokazał też, że mamy w Kaliszu mnóstwo fantastycznych rodziców, którzy są otwarcie na artystyczne działania i chcą tworzyć, działać i doświadczać różnorodnych aktywności wraz z własnymi pociechami.

Cudownie jest patrzeć jak całe rodziny się angażują i widzieć szczęśliwe buzie dzieci. Mam też nadzieję – to było jednym z celów przy organizacji Festiwalu SztukaKuka – że wydarzenie to, pokazało ilu fascynujących ludzi, pracujących z pasją i kochających to, co robią mamy w naszym mieście. Przy tej okazji jeszcze raz pragnę podziękować z całego serca wszystkim instruktorom prowadzącym warsztaty. To dzięki ich zaangażowaniu program Festiwalu SztukaKuka był tak różnorodny.

Czy powtórzycie Festiwal w przyszłym roku?

Planując Festiwal od samego początku chciałam by była to impreza cykliczna, jednak musieliśmy najpierw wystartować z pierwszą edycją, by sprawdzić czy spotka się to z zainteresowaniem i czy będziemy mieć odbiorców planowanych działań. Na szczęście udało się, zainteresowanie było spore, więc planujemy kolejną edycję Dziecięcego Festiwalu Działań Artystycznych SztukaKuka w roku 2016.

Jakieś modyfikacje w przyszłym roku?

Przede wszystkim chciałabym, aby w Dziecięcej Paradzie Uśmiechu brała udział większa ilość animatorów i szczudlarzy, by towarzyszyła nam większa ilość instrumentów muzycznych, piszczałek oraz różne barwne rekwizyty. Marzy mi się też stworzenie kolorowej kawiarenki festiwalowej, z której rodzice wraz z dziećmi będą mogli korzystać podczas festiwalu.

Przypomnijmy – Festiwal SztukaKuka trwał od piątku do niedzieli i obejmował szereg imprez oraz warsztatów dla dzieci, które działy się w Centrum Kultury i Sztuki, w Teatrze, w Galerii Tarasina oraz w Cafe.Calisia.pl i Strefie Uciechowa.

Dziękujemy za rozmowę i już czekamy na Drugi Festiwal – aż Sztuka Zakuka:)

Jeśli spodobał Ci się nasz artykuł,

wrzuć nam coś do kapelusza :)

Wesprzyj jednorazowo

Wdzięczny Zespół Calisia.pl

Przeglądaj artykuły z 16 lat istnienia portalu Calisia.pl - od 2007 roku do dziś !

Opinie użytkowników:

Te artykuły mogą cię zainteresować