W Dzień Drogowca Arkadiusz Pacholski gratuluje pracownikom MZDiK
Drodzy Pracownicy Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji,
w przypadającym dziś Dniu Drogowca chciałbym szczerze pogratulować Wam udanej modernizacji i rewitalizacji ulicy Śródmiejskiej, która z hałaśliwego toru wyścigowego dla użytkowników aut osobowych, ku zgrozie przechodniów pędzących na złamanie karku w piekielnym huku i rumorze, zmieniła się jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki w ulicę dla wszystkich.
Dzięki prostej transformacji kierowcy stracili możliwość jazdy szybszej niż przewidują znaki, na czym zyskało i ich własne bezpieczeństwo – już żaden pirat drogowy nie pojedzie tamtędy osiemdziesiątką, przeskakując z jednego pasa ruchu na drugi. Progi spowalniające skutecznie wymuszają jazdę zgodną z ustaloną znakami szybkością – maksimum 30 km/h. Tak powinno być w rojnym od pieszych centrum nowoczesnego miasta.
Piesi otrzymali nowe przejście dla pieszych, a także możliwość bezpiecznego przechodzenia przez ulicę poza wyznaczonymi przejściami, co ze względu na handlowy charakter ulicy jest tu normalną i zrozumiałą praktyką.
Rowerzyści dostali znakomicie sprawdzający się kontrapas, którym mogą skracać sobie drogę na głównej osi komunikacyjnej miasta, a także, za sprawą znaków P 27, popularnie zwanymi „sierżantami”, miejsce – nie optymalne jeszcze, ale już własne – na pasie ruchu ogólnego w stronę centrum.
Pozwólcie, że tych gratulacji dla Was nie złożę na ręce Waszej Dyrekcji, która ustami dwóch spośród trzech dyrektorów publicznie wyparła się tego nowoczesnego i pożytecznego rozwiązania, lecz na ręce samego prezydenta Grzegorza Sapińskiego. Z zeszłotygodniowych wypowiedzi prezydenta wynikało, że w obliczu wściekłych ataków polityków samorządowych, gwałtownych napaści niektórych mediów i dzikiej wrzawy czynionej przez tych użytkowników aut, którzy uroili się, że ulice naszego miasta są i na zawsze pozostaną wyłącznie ich własnością, i on zachwiał się w swojej pewności co do słuszności wprowadzonego rozwiązania, co było wyraźnie słychać w niektórych jego wypowiedziach. Nie mam o to doń pretensji – w sytuacji, w jakiej się znalazł, większości z nas puściłyby nerwy. To dobrze jednak, że się pozbierał i w swoim oświadczeniu sprzed trzech dni nie tylko twardo i rzeczowo broni wprowadzonego rozwiązania, ale i zapowiada dalsze cywilizowanie ruchu samochodowego i dostosowywanie kaliskich ulic do potrzeb ruchu rowerowego.
Mówienie tego w momencie wymierzonych w niego zmasowanych ataków świadczy o autentycznej odwadze prezydenta Sapińskiego, której zabrakło, niestety, reszcie kaliskiej klasy politycznej, uczestniczącej, jak świetnie wiadomo, w przygotowywaniu wprowadzonych na Śródmiejskiej rozwiązań, a dziś w żywe oczy tego udziału się wypierającej.
Panie Prezydencie, Szanowni Pracownicy MZDiK, jeszcze raz – szczere gratulacje!
Arkadiusz Pacholski
Jeśli spodobał Ci się nasz artykuł,
wrzuć nam coś do kapelusza :)
Wdzięczny Zespół Calisia.pl