Zapadł wyrok w sprawie kaliskiej piramidy finansowej. Pieniądze straciło ponad 600 osób
Przed Sądem Okręgowym w Kaliszu zapadł wyrok w sprawie piramidy finansowej stworzonej przez 46-letniego Piotr P. i 41- letniego Piotra P., którzy doprowadzili ponad 600 osób z całego kraju do niekorzystnego rozporządzenia mieniem. Starszy z nich uznawany za „mózg” całej operacji został skazany na 12 lat pozbawienia wolności, młodszy zaś na 3 lata.
Proceder, w którym pokrzywdzeni stracili swoje majątki trwał od 30 września 2012 r. do 19 maja 2016 r. Podejrzani opracowali internetową platformę w postaci tzw. „programu partnerskiego”. Za jej pośrednictwem zawierali oni z pokrzywdzonymi tzw. „umowy inwestycji”. Zobowiązywali się w nich do inwestowania wpłaconych od klientów środków w organizowanie kampanii reklamowych na cyfrowych nośnikach LED i deklarowali, wypłatę kwoty wpłaconego kapitału oraz premii w postaci oprocentowania wynoszącego średnio 68% w skali roku.
Oskarżonych Piotra P. i Piotra P. sąd uznał za winnych stworzenia tzw. piramidy finansowej i doprowadzenia do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie 62 643 032,62 zł. Sędzia ponad pół godziny odczytywał nazwiska oszukanych osób.
- W ocenie sądu wina oskarżonych i okoliczności popełnienia przypisanych im czynów nie budzi żadnych wątpliwości – mówił w uzasadnieniu sędzia Marek Bajger – Obaj oskarżeni przyznali się do zarzutu z punktu pierwszego aktu oskarżenia, umownie nazywając ten zarzut piramidą finansową. Jednakże w wyjaśnieniach kwestionowali oni fakt, że była to piramida finansowa, nie przyznawali się do oszustwa tylko do sprzeniewierzenia części pieniędzy przy czym kwestionowali oni wysokość szkody jaka została przyjęta w akcie oskarżenia.
Sąd uznał, że oskarżeni wyrządzili rzeczywistą szkodę w wielkich rozmiarach o łącznej wartości 22 889 636,93 zł. – To jest kwota, której nie odzyskali uczestnicy tego programu z tytułu udziału w tym programie, ale wynikająca tylko i wyłącznie z różnicy między kwotą wpłaconą, a wypłatami i pobranym podatkiem. Kwota ta nie obejmuje utraconych korzyści – mówi sędzia Marek Bajger.
Sędzia w uzasadnieniu wyroku opisał skomplikowany proceder, który polegał na tym iż osoby, które przystępowały do „programu partnerskiego” były celowo wprowadzane w błąd i spłacały tych, którzy już w nim byli, co wskazuje na stworzenie tzw. piramidy finansowej.
Sąd zaliczył oskarżonym na poczet kar pozbawienia wolności okresy rzeczywistego pozbawienia wolności w tej sprawie. Nakazał im także solidarny obowiązek częściowego naprawienia szkody na rzecz pokrzywdzonych. Mężczyźni będą musieli także pokryć częściowo koszty sądowe w łącznej kwocie 410 tys. zł.
Różnica między karami wynika z faktu, że 41-latek współpracował z prokuraturą i dzięki temu udało się ustalić fakty, które doprowadziły do skazania mężczyzn.
Wyrok nie jest prawomocny.
Jeśli spodobał Ci się nasz artykuł,
wrzuć nam coś do kapelusza :)
Wdzięczny Zespół Calisia.pl