Czy KTPN uratuje cmentarze przy rogatce?

2017-09-18 07:36:00 Maciej Błachowicz

Wśród różnych spraw hańbiących Kalisz moim „numer one” jest agonia zabytkowych cmentarzy przy Rogatce. Zawsze, kiedy pokazuję młodzieży ruinę nekropolii, mówię: oto osoby pochowane w tym “śmietniku”, w rozpadających się grobach, były patriotami, społecznikami i filantropami. Niektóre oddały życie za Polskę. Zastanówcie się, czy społeczeństwo szanuje takich ludzi. Czy warto być patriotą i uczciwym człowiekiem?

Choć na powyższy temat napisano już wiele, rozpadu grobowców nie powstrzyma ani kwesta, ani to, że parafia ewangelicka, dzięki pieniądzom miasta, rozpoczęła renowację walącego się muru. Wszystko to przypomina listek figowy mający na celu pokazać, że jednak coś się robi. Choć sceptycznie podchodzę do możliwości uratowania cmentarzy pojawiła się iskierka nadziei. Na zwołanym w dniu 14 IX 2017 r. sympozjum poświęconym cmentarzom, organizator imprezy, Kaliskie Towarzystwo Przyjaciół Nauk, ustami prof. dr hab. Krzysztofa Walczaka zadeklarowało zainteresowanie problemem i chęć pomocy właścicielom nekropolii.

Radykalnie czy powolna praca?

Istnieją w moim odczuciu dwa sposoby rozwiązania – jedno radykalne – parafie przekażą cmentarze miastu, które na ich utrzymanie przeznaczy zyski z cmentarza komunalnego. Oczywiście system choć przejrzysty (zmarli finansują zmarłych) oznacza mniej pieniędzy na inne cele. Drugie rozwiązanie polega na tym, że w pomoc zaangażuje się jakaś organizacja. Będzie ona rozmawiać z właścicielami, miastem, wypełniać wnioski, poszukiwać środków. Niestety to naprawdę ciężka praca. Czy KTPN owi (którego mam być zaszczyt członkiem) uda się realizacja ambitnego zamierzenia? Wielkie nadzieje pokładam w osobie szefa KTPN , w profesorze Krzysztofie Walczaku, który swoimi nie widowiskowymi ale skutecznymi działaniami zrobił już bardzo dużo dla Kalisza. Z perspektywy swoich poszukiwań dróg ratowania cmentarzy widzę tylko ogrom zadań.

Kto wziął cmentarze „na klatę”!

Co do samego sympozjum to miała ona charakter popularyzatorski. O wiele ciekawsza była dyskusja. Dowiedzieliśmy się m.in że w kiedy w Łodzi wyremontowano 160 pomników w Kaliszu udało się to zrobić w przypadku 8. Nawet przy założeniu, że Kalisz jest osiem razy mniejszy i tak nie wygląda to dobrze. Muszę odnotować nieobecność Prezydenta. Przed wyborami Grzegorz Sapiński obiecywał że cytuję: „weźmie problem cmentarzy na klatę”. Jak składa się takie deklaracje to warto by się chociaż pofatygować. Brak na sali było proboszczów ewangelickiego ks. Michała Kühna i katolickiego ks. prałata Adama Modlińskiego. Podobnie brakowało pani konserwator Beaty Matusiak. Rozumiem, każdemu może coś wypaść ale jeśli tak dalej będzie wyglądało “zaangażowanie” to “życzę powodzenia” – od razu można nekropolie rozjechać buldożerem. Za pozytywnym zaskoczeniem okazało się pojawienie się proboszcza parafii prawosławnej ks. Mirosława Antosiuka. Prawdę mówiąc był on ostatnim na którego liczyłem. Miło się czasem pomylić. Na sali było też dwóch lokalnych polityków. Miło, tyle, że … wyszli przed rozpoczęciem dyskusji. Reszta olała temat.

Jeśli spodobał Ci się nasz artykuł,

wrzuć nam coś do kapelusza :)

Wesprzyj jednorazowo

Wdzięczny Zespół Calisia.pl

Przeglądaj artykuły z 16 lat istnienia portalu Calisia.pl - od 2007 roku do dziś !

Opinie użytkowników:

Te artykuły mogą cię zainteresować