Dariusz Grodziński musi przeprosić Karolinę Pawliczak

Sąd Apelacyjny w Łodzi w posiedzeniu niejawnym na skutek zażalenia Karoliny Pawliczak na wyrok Sądu Okręgowego w Kaliszu zmienił jego postanowienie. Zakazał Dariuszowi Grodzińskiemu rozpowszechniania nieprawdziwych informacji dotyczących rzekomych zaniedbań związanych z pełnioną przez Karolinę Pawliczak funkcją wiceprezydenta Kalisza w latach 2014-2018. Zaniedbania miały dotyczyć utraty dofinansowania na odnawialne źródła energii w domach mieszkańców. Jak podkreśla sąd miało się to przejawiać w szczególności w publicznym formułowaniu wypowiedzi: „Pan Sapiński z Panią Pawliczak przegrali de facto pieniądze kaliszan”.

- Ten wyrok to nie tylko ostateczne zwycięstwo prawdy, ale także potwierdzenie, że w kampanii wyborczej, nie powinno być miejsca na kłamstwa, oszczerstwa i inne brudne metody, stosowane przez niektórych moich rywali. To potwierdzenie, że naprawdę warto być uczciwym i przyzwoitym – pisze na swoim facebooku Karolina Pawliczak.

Sąd nakazał Dariuszowi Grodzińskiemu sprostowanie nieprawdziwych informacji w formie ogłoszenia zamieszczonego na jego stronie www.dariuszgrodzinski.pl w wydaniu internetowym oraz na antenie Radia Centrum do godziny 24.00 do piątku 19 października. Sąd zarządził także od Dariusza Grodzińskiego na rzecz Karoliny Pawliczak kwotę 240 złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania.

Co na to Dariusz Grodziński? – Kilka dni temu kaliski, bardziej obeznany w tutejszej rzeczywistości, sąd uznał że mieliśmy racje – mówi Grodziński – Dziś sąd w Łodzi uznał, że za to co mówiłem wcześniej, trzeba przeprosić Panią Karolinę Pawliczak. Tak naprawdę jestem niezmiernie szczęśliwy że mogę to zrobić. Co więcej, mogę przepraszać każdego dookoła, jeśli za tym będą szły pieniądze na poprawę jakości życia mieszkańców! – dodaje.