Dreszczowiec w Hali Arena! MKS Kalisz pokonuje Stal Mielec [zdjęcia]
To pierwsze w sezonie zwycięstwo kaliskich ręcznych. W piątek w Hali Arena pokonali SPR Stal Mielec 29:28!
Stal w pierwszej połowie prowadziła 6:2 w 17. minucie meczu. Lipka zatrzymywał gospodarzy raz za razem, a ci nie mieli pomysłu, jak sforsować dobrze ustawioną obronę. MKS wyszedł na boisko w bardzo eksperymentalnym ustawieniu. Na ławce pozostał Maciej Pilitowski, a Marek Szpera nie wszedł na boisko nawet na jedną akcję.
W piątkowym starciu udanie zastąpił go Piotr Adamczak, który był najlepszym strzelcem Energi razem z Michałem Drejem. Szkoleniowiec gospodarzy wyróżnił także Artema Padasinowa, który dał impuls do odrabiania strat w pierwszej części meczu. Po koszmarnym początku MKS szybko odrobił straty i jeszcze przed przerwą prowadził różnicą nawet czterech trafień.
Kaliszanie nie utrzymali koncentracji. Po zmianie stron zaliczkę aż sześciu bramek (21:15) stracili w ciągu dziesięciu minut. Stal wyprowadzała zabójcze kontry i nie myliła się w ataku pozycyjnym. Doprowadziła do końcówki, w której ekipy grały bramka za bramkę. Ostatnie słowo należało jednak do Macieja Pilitowskiego, którego odważne wejście zadecydowało o pierwszych punktach w sezonie dla Energi MKS-u.
PGNiG Superliga, 4. kolejka:
Energa MKS Kalisz – SPR Stal Mielec 29:28 (14:11)
Jeśli spodobał Ci się nasz artykuł,
wrzuć nam coś do kapelusza :)
Wdzięczny Zespół Calisia.pl