Dziennikarskie Aniołki na Wielką Charytatywną Wigilię! [Zdjęcia]
Tradycyjnie już w przygotowania do Wigilii na kaliskim rynku postanowili włączyć się kaliscy dziennikarze. Z inicjatywy Danuty Synkiewicz z Radia Poznań w Cafe.Calisia.pl odbyło się świąteczne pieczenie pierników! Pieniądze ze sprzedaży pomogą piątce podopiecznych fundacji Bread of Life w Kaliszu.
W akcji pieczenia pierników wzięli udział przedstawiciele kilku redakcji i tak oprócz kreatorki przedsięwzięcia – Danusi Synkiewicz (Radio Poznań), przyłączyli się Agnieszka Walczak (Faktykaliskiep.pl oraz Magazyn Miejski), Sylwia Kwiatkowska (Radio Centrum), Katarzyna Krzywda (Życie Kalisza), Elżbieta Magnuszewska, Marcin Woźniak (Calisia.pl), oraz autorka przepisu Barbara Źródlewska – Olejnik (Radio Eska).
We wtorek dziennikarska ekipa spotkała się w Cafe.Calisia.pl i upiekła ponad 150 pierników w kształcie aniołów.
Pierniczkowe aniołki będą sprzedawane w sobotę – 16 grudnia – podczas Wigilii na kaliskim rynku. Wypieki będzie można kupić u Dziewczynki z zapałkami i Aniołków, krążących po płycie Głównego Rynku. Szukajcie również na stoisku Cafe.Calisia.pl!
Dziennikarze przygotowali również wyjątkowe piernikowe serce, z podpisem każdej redakcji biorącej udział w pieczeniu, które zostanie wylicytowane podczas Wigilii na kaliskim rynku. To wyjątkowa okazja, aby wesprzeć podopiecznych fundacji, a przy okazji mieć wszystkie redakcje w ręce! ;)
Pieniądze zebrane podczas Wigilii na kaliskim rynku zostaną przeznaczone na leczenie, leki oraz rehabilitacje dla podopiecznych Fundacji Bread of Life. Są to: dwie Julki, Eliasz, Maja i Lena.
Pierwsza Julka cierpi na niedowład, który powoduje ograniczenie zakresu ruchów.Julka ma problem z chodzeniem i odczuwa duży ból. Nie jest sprawna, nie może normalnie bawić się i potrzebuje operacji oraz stałej rehabilitacji by mogła normalnie funkcjonować na co dzień.
Lenka od urodzenia zmaga się z chorobą jaką jest SMA typu 1, czyli rdzeniowy zanik mięśni. Zabiera ona wszystkie mięśnie za poruszanie, jak i te, dzięki którym oddycha. W wyniku postępu choroby, oddech sprawia coraz większy wysiłek aż dochodzi do niewydolności oddechowej. Zanika odruch kaszlu i zdolność przełykania, dlatego najmniejsze zakrztuszenie może być tragiczne w skutkach.
Maja ma ciężką wadę serca – całkowity nieprawidłowy spływ żył płucnych. Majka wymaga stałej rehabilitacji – jest dzieckiem wiotkim. Ponad to wszystkie wizyty pielęgniarek, rehabilitantów i logopedy muszą odbywać się w domu ze względu na całkowity brak odporności a polski system NFZ chyba nie przewidział takiej sytuacji.Większość wizyt odbywa się więc prywatnie.
Druga Julia urodziła się w 2007 roku i przeszła operację plastycznego zamknięcia przepukliny oponowo-rdzeniowej i wszczepiania zastawki komorowo-otrzewnej. Julia przeszła już wiele operacji i zabiegów by poprawić swoją samodzielność. Na co dzień Julia porusza się na aktywnym wózku inwalidzkim, chodzi do trzeciej klasy szkoły podstawowej w Opatówku w miarę dobrze sobie radzi. Chce być bardzo samodzielna rozwija swoją pasje którą jest pływanie. Potrzebuje specjalistycznego wózka, który usprawni jej poruszanie.
Więcej informacji o podopiecznych na stronie: www.zostananiolem.pl/
Jeśli spodobał Ci się nasz artykuł,
wrzuć nam coś do kapelusza :)
Wdzięczny Zespół Calisia.pl