Edward Prus osobiście konsultuje się z IPN w sprawie teczki
Po ujawnieniu teczki tajnego współpracownika zawierającej dokumenty Edwarda Prusa – co spowodowało jego rezygnację z ubiegania się o mandat radnego w ostatnich wyborach, bohater wydarzenia udał się osobiście do IPN, żeby obejrzeć przechowywane tam dokumenty.
„Urzędnik przyjął mnie bardzo uprzejmie, ale jak sam się wyraził tego typu wątpliwych spraw jest bardzo dużo.
Warto podkreślić, że data sporządzenia dokumentu nie pokrywa się z datą rozpoczęcia przeze mnie służby wojskowej. Dokument w teczce IPN sugeruje , że współpraca zaczęła się w dniu 20.10.1986, a moja książeczka wojskowa ( na zdjęciu powyżej) pokazuje datę rozpoczęcia służby wojskowej o cztery dni późniejszą – 24.10.1986. W dniu 20.10.1986 jeszcze mnie w wojsku nie było.
To dla mnie jednoznaczny dowód, że dokument sporządzono w pośpiechu, prawdopodobnie, żeby wykazać się przed przełożonymi z ilości zwerbowanych współpracowników. Piszący ten dokument założył, że byłem już wówczas w wojsku. Ale tak nie było” – twierdzi Prus
Jeśli spodobał Ci się nasz artykuł,
wrzuć nam coś do kapelusza :)
Wdzięczny Zespół Calisia.pl