Jest nowy regulamin wolontariatu w kaliskim schronisku dla zwierząt

Na początku grudnia wiceprezydent Grzegorz Kulawinek w rozmowie z ówczesnym kierownikiem Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt Adamem Wyszatyckim poprosił o stworzenie przez niego propozycji regulaminu wolontariatu – Pan kierownik przygotował dwa projekty. Niestety żadnym z tych projektów nie było mowy o przywróceniu wolontariatu, gdyż były takie punkty na które się nie mogłem zgodzić, które jakby z samej definicji by nie wprowadzały wolontariatu. Poprosiłem także o trzeci projekt, który był w mojej ocenie bardzo dobry, ale dalej było kilka kwestii trudnych ale myślę, że bylibyśmy już na ostatniej prostej, żeby to rozwiązać – twierdzi Grzegorz Kulawinek.

W czwartek 13 grudnia miało się odbyć ostatnie spotkanie dotyczące wolontariatu, w którym udział mieli wziąć członkowie zespołu ds. wolontariatu, kierownik i pracownicy schroniska, a także wolontariusze, jednak – Dosłownie 5 minut przed spotkaniem otrzymałem pismo, że kierownik się nie stawi z takiego powodu, że nie będzie brał udziału ze względu na osoby biorące udział w spotkaniu, a także dlatego, że nie identyfikuje się z wizją wolontariatu, którą nakreśliłem od samego początku – mówi wiceprezydent Kulawinek.

Już 6 grudnia, były już kierownik złożył wypowiedzenie – To pismo leżało u mnie na biurku. Przez trzy spotkania, które odbyłem z kierownikiem wyraźnie prosiłem w prost żeby wycofał ten wniosek, że chciałbym żeby dalej prowadził schronisko, żebyśmy przez trzy miesiące spróbowali wyjść z tego impasu – mówi wiceprezydent, który dodał, że rozmowy z Wyszatyckim nie dały rezultatów – Zaakceptowałem rozwiązanie umowy. Taka była wola pana Wyszatyckiego. Jest mi z tego powodu ogromnie przykro, bo chciałem żeby dalej funkcjonował – dodaje.

Urząd Miasta ogłosił konkurs na nowego kierownika schroniska (Szczegóły TUTAJ, ogłoszenie o naborze TUTAJ) oraz z powodu końca umowy na lekarza weterynarii, rozpisano także konkurs na to stanowisko – Konkurs rozpisany jest na dwóch lekarzy – na lekarza odnośnie psów i drugiego odnośnie kotów – mówi Grzegorz Kulawinek.

19 grudnia został ogłoszony także nowy regulamin wolontariatu w kaliskim schronisku (który w całości znajduje się TUTAJ). Regulamin opiera się na pomyśle byłego kierownika, jednak dokonano w nim kilku istotnych zmian m.in. wydłużono godziny funkcjonowania schroniska w okresie zimowym będzie funkcjonowało do godz. 17.30.

- W mojej opinii problem, który od lat jest w tym schronisku jest problemem bardzo szczegółowym odnośnie relacji ludzkich. Wierzę, że wszystkim zależy na dobru tych zwierząt, natomiast jest kilka kwestii które należy unormować, tzn. wprowadzić pewne granice i ten regulamin te granice określa. Wolontariusze są istotną częścią tego schroniska, natomiast pracownicy są pracownikami skierowanymi do konkretnych zadań i podlegają kodeksowi pracy i tutaj w mojej ocenie konflikt znajduje się na linii wolontariusz-pracownik. Ubolewam nad tym, że przez wiele lat ze strony schroniska nie było próby rozwiązania tego problemu – mówi Grzegorz Kulawinek.

Wolontariusze według nowego regulaminu mają przejść m.in. szkolenie BHP oraz szkolenie behawioralne. Osobom, które będą wolontariuszami nie będzie też wolno nagrywać pracowników schroniska, nie wolno także upubliczniać treści informacji, które wpływałyby na niekorzystny wizerunek tego schroniska. – Wolontariuszom nie wolino przede wszystkim wydawać poleceń pracownikom – zaznacza wiceprezydent Kulawinek. Przełożonym wolontariuszy będzie koordynator ds. wolontariatu, którego nazwisko poznamy najprawdopodobniej w czwartek. To właśnie koordynator ds. wolontariatu wraz z kierownikiem schroniska będą rozstrzygać sprawy sporne dotyczące wolontariuszy.

Przy schronisku będzie także funkcjonowała Społeczna Rada Wolontariatu, składająca się z czterech wolontariuszy, trzech pracowników schroniska i dwóch pracowników Urzędu Ochrony Środowiska – To oni będą pomagali w rozwiązywaniu problemów. Ich opinia nie będzie wiążąca, ale będzie brana pod uwagę – mówi wiceprezydent Kulawinek.

Grzegorz Kulawinek chciał także zdementować wszystkie plotki narastające wokół problemów w schronisku – Chciałbym wyraźnie powiedzieć, że wszystkie programy działające w schronisku będą kontynuowane. Dotyczy to wyprowadzania psów w soboty, dotyczy to resocjalizacji, dotyczy to także tej kwestii, że wolontariusze, którzy są nowymi wolontariuszami jakby niezwiązanymi z tym problemem którzy przez lata narastał mają otwartą drogę. Otwieramy schronisko na wolontariat, nie na starych wolontariuszy, nie na nowych, ale na wszystkich wolontariuszy – mówi Kulawinek.