Kiedy będzie oświetlenie i chodnik na ul. Sulisławickiej? „Nie godzimy się na to by sulisławiczanie byli traktowani jako mieszkańcy drugiej kategorii”.

2018-10-14 18:00:00 red

W XXI wieku w Kaliszu znajdują się drogi, które nadal nie mają oświetlenia – jedną z nich jest ul. Sulisławicka. Jej mieszkańcy boją się wychodzić po zmroku. Miasto obiecało do końca sierpnia wykonać oświetlenie, jednak żadne prace nie zostały poczynione. Mieszkańcy Sulisławic czują się „mieszkańcami gorszej kategorii”. – Stajemy tutaj po to żeby otwarcie powiedzieć, że my mieszkańcy Kalisza żądamy tego co władze zadeklarowały w poprzednim roku – mówi Karolina Sadowska sołtys. Zaskoczona całą sprawą jest wiceprezydent Barbara Gmerek, która podpisała delkarację – Pani sołtys występuje z oskarżeniem, że czegoś nie zrobiliśmy na tyle inwestycji, które dla tej dzielnicy zrobiliśmy i staramy się cały czas robić. Jestem naprawdę zdziwiona – mówi wiceprezydent.

Ulica Sulisławicka jest strategiczną ulicą dla całego sołectwa – stanowi doskonałe połączenie Zagorzynkiem, a z drugiej strony bardzo duża grupa dzieci dociera przez nią do szkoły podstawowej. Problemem dla mieszkańców jest brak chodnika i oświetlenia na tej ulicy – Mieszkańcy się tutaj wybudowali, ale niestety nie poszła za tym żadna infrastruktura. Już siedem lat temu poprzedni sołtys wraz z Radą Sołecką rozpoczął walkę o oświetlenie tej ulicy po to by było bezpieczniej przede wszystkim dla naszych dzieci – mówi sołtys Sulisławic Karolina Sadowska – Jednak Miasto cały czas ma całe naręcze wymówek – a to działki nie były jeszcze wykupione pod plac drogowy, a to miasto nie miało pieniędzy, a to wreszcie Sulisławicka nie była priorytetem dla miasta – dodaje

Jak przyznaje sołtys w sprawie ul. Sulisławicekiej odbyła około 100 rozmów z władzami miasta – Dzięki naszemu uporowi i spotkaniom na różnych szczeblach z mieszkańcami, z urzędnikami, z naczelnikami Wydziału Gospodarowania Mieniem, wiceprezydentami czy wreszcie z panem prezydentem myślę, że nastąpiło znudzenie tematem Sulisławickiej. Dlatego też w poprzednim roku uzyskaliśmy jasną deklaracje ze strony miasta, że ul. Sulisławicka zostanie oświetlona w tym roku – do końca sierpnia – mówi Karolina Sadowska – Jenak za tym pismem, za obietnicami nie poszła realna inwestycja. Nie godzimy się na to by sulisławiczanie byli traktowani jako mieszkańcy drugiej kategorii. My jesteśmy Kaliszanami od 18 lat, płacimy tutaj podatki i nam się to po prostu należy. Nie może być tak, że inwestycje są kierowane w inne części Kalisza, chodź się również bardzo ważne, ale także obrzeża naszego miasta muszą zostać zagospodarowane – dodaje.

Cierpliwość mieszkańców Sulisławic się skończyła – To już nie jest apel do władz naszego miasta, to już nie jest prośba. Stajemy tutaj po to żeby otwarcie powiedzieć, że my mieszkańcy Kalisza żądamy tego co władze zadeklarowały w poprzednim roku – mówi sołtys.

Według informacji zebranych przez sołtys Sulisławic – Spółka Oświetlenie Uliczne i Drogowe jest gotowa do tego by z inwestycją ruszać, natomiast miasto cały czas nie przelało ośrodków na tę inwestycję. Jest to kwota 100 tys zł netto. Myślę, że nie jest to kwota nie do udźwignięcia przez Kalisz. Tym bardziej, że przecież rosną wpływy z podatków i kwota ta nie jest na tyle duża by oszczędzać na bezpieczeństwie mieszkańców – mówi Karolina Sadowska.

Mieszkańcy boją się o swoje bezpieczeństwo – Strach jest tutaj iść. Tutaj chodzą dzieci do szkoły. To jest jedyna droga do najbliższego przystanku autobusowego. Później dzieci wracają popołudniu ze szkół – mówi Jerzy Cygan mieszkaniec Sulisławic.

Społeczność Sulisławic, czuje się zepchnięte na dalszy plan przez władze Kalisza – W śródmieściu jest oświetlone. Prezydent chodząc widzi gdzie stąpa, radni też – to co oni się będą przejmować Sulisławicami – mówi mieszkaniec Sulisławic.

Pismo zostało podpisane przez wiceprezydent Barbarę Gmerek 1 czerwca 2017 roku, która tak komentuje tę sytuację – Muszę powiedzieć, że jestem zaskoczona postępowaniem pani sołtys. Z historii kontaktów i z tego jak dużo pomogłam Sulisławicom i co zrobiliśmy dla Sulisławic to naprawdę to, że pani sołtys występuje z oskarżeniem, że czegoś nie zrobiliśmy na tyle inwestycji, które dla tej dzielnicy zrobiliśmy i staramy się cały czas robić. Jestem naprawdę zdziwiona – mówi wiceprezydent Gmerek – Naprawdę staraliśmy się, żeby to oświetlenie było, natomiast pani sołtys też musi wiedzieć, że wszystkie prace, które wykonuje czy miasto, czy spółka oświetleniowa muszą być zgodne z prawem. Jest problem z działkami, na których nie było po prostu można tych lamp usytuować i gdybyśmy zrobili tam w tej chwili oświetlenie to zrobilibyśmy to oświetlenie w trawie. Za chwilę weszłaby inwestycja drogowa i mielibyśmy problem. Dlatego te wszystkie uzgodnienia tak długo trwały i to prędzej czy później na pewno będzie zrobione, a zarzucanie mi, że czegoś tam nie zrobiliśmy to jest ze strony pani sołtys chyba nie fair – dodaje.

Jak przekonuje wiceprezydent Barbara Gmerek – Nie widzę nic co można by mi zarzucić, że robię dla wszystkich innych dzielnic, a dla Sulisławic nie. Wręcz przeciwnie powiedziałabym, że w moim przekonaniu akurat Sulisławice były chyba na pierwszym miejscu. Pani sołtys była zawsze bardzo aktywna, bardzo często do mnie przychodziła i naprawdę to co chciała to właściwie wszystko jej robiliśmy – twierdzi Barbara Gmerek – Naprawdę staraliśmy się tam wszystko zrobić – dodaje.

Droga w Sulisławicach nie jest jedyną drogą w Kaliszu, która nie posiada oświetlenia – Czy w związku z tym inni mieszkańcy mają przyjść do mnie i powiedzieć to my w pierwszej kolejności poprosimy o oświetlenie, bo u nas też jest niebezpiecznie? – pyta retorycznie wiceprezydent Gmerek – Staramy się naprawdę wszędzie robić inwestycje i to, że w ogóle poszło zlecenie do spółki oświetleniowej to właściwie też tak poza kolejnością i pani sołtys doskonale o tym wie i teraz ma pretensje o to, że dla niej w pierwszej kolejności robimy? – dodaje.

Kiedy mieszkańcy ul. Sulisławickiej mogą się doczekać inwestycji? – Nie chcę podawać daty. Natomiast wiem, że spółka oświetleniowa przygotowała projekt, wiem że bardzo długo trwały uzgodnienia i tutaj był problem z wydaniem pozwolenia na inwestycję. Na pewno projekt jest przygotowany i na pewno wszystko idzie w dobrym kierunku więc chwila moment i to oświetlenie będzie – mówi wiceprezydent Barbara Gmerek.

Jeśli spodobał Ci się nasz artykuł,

wrzuć nam coś do kapelusza :)

Wesprzyj jednorazowo

Wdzięczny Zespół Calisia.pl

Przeglądaj artykuły z 16 lat istnienia portalu Calisia.pl - od 2007 roku do dziś !

Opinie użytkowników:

Te artykuły mogą cię zainteresować