KTS Kalisz na 4 miejscu w I lidze Drużynowych Mistrzostw Polski Juniorów w szachach

Prawie wszyscy szachiści grający w Kudowie oraz Szczyrku to wychowankowie KTS Kalisz, dla których szachowa przygoda rozpoczęła się w przedszkolu. Wiele klubów wzmacniało się wypożyczeniami lub kupowało zawodników z innych klubów.

- Turniej rozpoczęliśmy od zwycięstwa nad LKS Chrobry Gniezno, z którym jak się później okazało rywalizowaliśmy o podium. W drugiej rundzie otrzymaliśmy srogą lekcje od zwycięzców ligi KSz STILON Gorzów Wlkp. Przegraliśmy 1-5, choć mogliśmy nawet powalczyć o remis. Kolejne rundy to pewna wygrana z KSz Miedź Legnica (wszyscy nasi zawodnicy punktują) oraz porażka z UKS „Ognisko” Rydułtowy. Środek turnieju był dla nas najlepszy, bowiem wygrywamy z Wieliczką i Myślenicami oraz remisujemy z Jastrzębiem Zdrój. Po 7 rundach osiągnęliśmy nasz plan minimum, bowiem zapewniliśmy sobie utrzymanie w 1 lidze. W dwóch ostatnich rundach walczyliśmy już tylko o jak najwyższe miejsce. W przedostatniej gramy z niebezpieczną drużyną z Żar i tak jak przeczuwałem ten mecz nie będzie należał do najłatwiejszych. Remis w tym meczu był sprawiedliwym wynikiem. W ostatniej rundzie bardzo ważny mecz dla nas jak i dla rywali. Jeżeli byśmy wygrali to przy korzystnych wynikach wskakiwaliśmy na trzecie miejsce. „Czternastka” Warszawa grała z kolei o utrzymanie w lidze. Niestety tego dnia szachiści ze stolicy byli dla nas za mocni i to on wyszli z tego pojedynku zwycięsko – relacjonuje Maciej Sroczyński z KTS Kalisz.

Ostatecznie nasi szachiści zajęli 4 miejsce, co na debiutanta w lidze należy uznać za bardzo dobry wynik.

Kaliska druga drużyna zagrała na Drużynowych Mistrzostwach Polski – II liga dzięki zwycięstwu w Wielkopolskiej Lidze Juniorów. Zagrali bardzo młodym składem (średnia wieku 13 lat). Na szachownicy starszego juniora zagrał Paweł Jędraszek młodszy junior, który pokazał, że nie wiek tylko umiejętności mają decydujące znaczenie. Nasi zawodnicy przyjechali do Szczyrku głównie po doświadczenie.

- Drużyna rozpoczęła od falstartu przegrane mecze z Zielonką i Gdynią. W trzeciej rundzie cenne zwycięstwo z Nysą. Dalej mecze przeplatana przegraną, remisem i wygraną. Urwaliśmy punkty wyżej notowanym szachistom z Rzeszowa. Bardzo wysoko wygrana z Zakrzewem oraz Krakowem. Po 7 rundach zajmowaliśmy 19 miejsce. Kolejne rundy pokazały, że brakło trochę sił i pewnie jeszcze szachowego obycia na ogólnopolskich ligach. W 9 rundzie remis z Przeworskiem daje nam jeszcze bezpieczne miejsce w tabeli. W 10 rundzie przegrana z bardzo wyrównaną drużyną szachistów z Rybnika. W ostatniej rundzie decydujący mecz o utrzymaniu. Kojarzenie z Cieszynem wydawało się dobre, ale już od samego początku to spotkanie nie ułożyło się po naszej myśli. Przegrana oznaczała spadek z II ligi – mówi Maciej Sroczyński.

Udział drużyn KTS Kalisz w Kudowie Zdroju i Szczyrku dofinansowany był ze środków budżetowych miasta Kalisza na 2018 rok.