Łukasz Patelczyk - Miraż

2019-06-09 09:00:00 Tarasin

Zapraszamy w piątek 28 czerwca o godzinie 19.00 na wernisaż wystawy Łukasza Patelczyka „Miraż” w Galerii Sztuki im. Jana Tarasina. Czas trwania wystawy 28.06-31.08.2019r.

MIRAŻ

Oglądając obrazy Łukasza Patelczyka można odnosić wrażenie płynnego poruszania się po wyraźnej ścieżce biegnącej przez historię dziejów malarstwa, której punkt kulminacyjny wyznaczony jest na wiek dziewiętnasty. W efekcie pozornie doświadczamy bezpieczeństwa wizualnego (to, co widzimy – znamy). Dzieje się tak ze względu na obecne w malarstwie artysty motywy przewodnie: piękne pejzaże i wycinki bezludnej rzeczywistości, demonstrujące nieokiełznaną siłę natury, a więc wyidealizowane sceny ze świata przyrody. Niosą one ze sobą duży ładunek staromodnego sentymentalizmu oraz obietnicę tak odległego od współczesności romantycznego uniesienia.

Patelczyk bez kompleksów i kompromisów postanowił już na początku drogi twórczej zmierzyć się z historią i wywalczyć sobie miejsce pośród artystów programowo zmagających się z tradycjami malarskimi. Uwiecznianie przyrody nie jest łatwą materią. Łatwo ulec hegemonii estetyki i banalności, szczególnie w dzisiejszym klimacie kulturowym.

Artysta początkowo sięgał do kwiatowych martwych natur, nierzadko sugerując ich związki – nie dosłownie – z portretami trumiennymi. Kolejnym wyraźnym nurtem w jego twórczości stały się pejzaże górskie, które stanowią najsilniejszy bodajże wyraz inspiracji romantyzmem. Obecnie malarz jest chyba w najbardziej różnorodnym pod względem tematycznym etapie swojej dotychczasowej twórczości. Mamy do czynienia z pejzażami morskimi, leśnymi, nokturnami czy też z malarstwem “botanicznym”. Patelczyk nie stroni od koloru, jednak dominują u niego kompozycje o zawężonej gamie barwnej, która podkreśla strukturę obrazu, zwraca uwagę na detal malarski oraz akademicką dbałość o formę. Za każdym razem stworzona przestrzeń należy wyłącznie do natury, niezależnie od tego czy spokojnej, czy rozszalałej, to i tak zwykle niedostępnej człowiekowi.

To wszystko jednak stanowi tylko jedną z warstw przedstawień malarskich. Artysta z wirtuozerią posługuje się elementami tradycji artystycznej. Jednocześnie z równą świadomością czasów, w których żyje, integruje ich elementy z wizualnymi warstwami przeszłości. “Myślenie obrazami” to nie tylko afirmacja ich klasycznej postaci, lecz także funkcjonowanie w kulturze obrazkowej, znajomość meandrycznych zasad jej działania w kapryśnej współczesności. I tak oto pejzaże artysty nie są wyłącznie hołdem dla dawnych dzieł, ale także przywodzą na myśl dzisiejsze perfekcyjnie wycyzelowane przedstawienia instagramowe, gdzie nie tylko dbałość o samą istotę czyli obraz, jest istotna, ale także o otoczenie – bardzo często Patelczyk pokazuje swoje prace w whitecubowych przestrzeniach, które stanowią podbijające tło.

Kluczowym momentem malarskich wizji artysty jest zatem konfrontacja dwóch pozornie obcych sobie konwencji artystycznych: na klasyczną powłokę za każdym razem nałożone zostają abstrakcyjne elementy, przybierające na przestrzeni lat różne formy: od ram, poprzez wypełnione figury geometryczne, zasłaniające to, co na obrazie wydaje się najistotniejsze, kompozycje złożone ze świetlistych linii, punktów, czy wreszcie coś, co możemy także identyfikować z internetową kulturą – swego rodzaju filtry. Jaką funkcję pełnią owe układy kształtów? Można odczytywać to na różnych poziomach. Być może jest to tęsknota artysty za przełamaniem romantyzmu, czy wręcz chęć ukrycia tego co w takim malarstwie jest kluczowe, w szczególności w pejzażach górskich, w których clue przedstawienia zawsze pozostaje zasłonięte abstrakcyjną figurą. W nowszych obrazach warstwę nierealistyczną można odczytywać jako rodzaj glitchu, jednak ciągle “w stylu Patelczyka”: przemyślanego, wycyzelowanego, idealnie puentującego kompozycję, z pewnością nie partyzanckiego. To rodzaj pewnego przesunięcia zarówno historii, jak i rzeczywistości, czegoś co determinuje przedstawienia artysty jako wizje i miraże, a nie jako próbę przeniesienia na płótno – na dziewiętnastowieczną modłę – dramatycznych pejzaży. W kontekście współczesności Patelczyk, będąc zdecydowanie perfekcjonistą i estetą, paradoksalnie kontestuje internetową idealizację, bawiąc się błędem i skazą, jednocześnie czyniąc z nich właściwe swojej estetyce narzędzie.

kuratorka wystawy: Alicja Klimczak-Dobrzaniecka

Wernisaż wystawy odbędzie się w piątek 28 czerwca o godzinie 19.00

Wystawę będzie można obejrzeć w terminie: 28.06-31.08.2019r.

Jeśli spodobał Ci się nasz artykuł,

wrzuć nam coś do kapelusza :)

Wesprzyj jednorazowo

Wdzięczny Zespół Calisia.pl

Przeglądaj artykuły z 16 lat istnienia portalu Calisia.pl - od 2007 roku do dziś !

Opinie użytkowników:

Te artykuły mogą cię zainteresować