Miesiąc aresztu dla wójta Żelazkowa [Zdjęcia]
Sąd Rejonowy w Kaliszu zdecydował o miesięcznym areszcie dla Sylwiusza J. Sąd przychylił się do wniosku prokuratury, jednak zdecydował o krótszym terminie aresztu. Prokuratura wnioskowała o trzy miesiące. 60-letni Sylwiusz J. wójt Żelazkowa jest podejrzany o znęcanie się nad rodziną.
- Prokuratura wnioskowała o zastosowanie środka w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy. Sąd na posiedzeniu podjął decyzję o zastosowanie tego środka, jednak określił termin na okres jednego miesiąca – mówi prokurator Rafał Rybarczyk z Prokuratury Rejonowej w Kaliszu – Sąd podzielił wnioski i argumenty prokuratury odnośnie zaistnienia przesłanek. Jednocześnie odniósł się do okresu trwania tego środka wskazując iż w ocenie sądu wystarczające będzie zastosowanie tego środka na okres jednego miesiąca – dodaje.
Decyzja prokuratury w sprawie zaskarżenia tego środka zapobiegawczego będzie podjęta po zapoznaniu z pisemnym uzasadnieniem – Na tę chwilę wniosek został uwzględniony, środek został zastosowany w związku z tym uważamy, że tok tego postępowania na tę chwilę jest zabezpieczony i przede wszystkim zabezpieczone są prawa pokrzywdzonej – mówi prokurator Rafał Rybarczyk.
Sylwiusz J. z sądu bezpośrednio trafił do aresztu – Postanowienie jest natychmiast wykonalne – dodaje prokurator Rybarczyk.
Oskarżony oraz obrońca nie chcieli udzielić żadnego komentarza w tej sprawie.
Przypomnijmy, że wójt Żelazkowa, który usłyszał już zarzut znęcania się nad rodziną i znieważenia funkcjonariuszy, po raz kolejny został zatrzymany przez policję. Prokuratura w poniedziałek złożyła wniosek o jego aresztowanie.
22 stycznia Sylwiuszowi J. zostały postawione 3 zarzuty. Dwa z nich dotyczą zachowania pomiędzy 23 sierpnia 2018 a 20 stycznia 2019 i dotyczą znęcania się fizycznego i psychicznego nad żoną oraz synem. Trzeci z zarzucanych czynów dotyczy zachowania z 14 stycznia 2019 roku, słownego znieważenia funkcjonariuszy straży pożarnej w Kaliszu, w trakcie przeprowadzanej interwencji, gdzie podejrzany miał używać wobec nich słów wulgarnych.
Mężczyzna nie przyznał się do winy. Prokurator zastosował wobec podejrzanego środki zapobiegawcze w postaci dozoru policyjnego, nakazu opuszczenia lokalu, w którym mieszkają pokrzywdzeni, będzie musiał wpłacić 10 tys. zł tytułem poręczenia majątkowego a także dostał zakaz opuszczania kraju.
Niestety wójt złamał nakaz wyprowadzenia się z mieszkania, w którym przebywali poszkodowani. Miało również dojść do kolejnej awantury, podczas której padły groźby karalne. Sylwiusz J. został ponownie zatrzymany.
Jeśli spodobał Ci się nasz artykuł,
wrzuć nam coś do kapelusza :)
Wdzięczny Zespół Calisia.pl