Minima wypełnione. Ala i Bartosz jadą do Kopenhagi!

Kolejna odsłona cyklu Arena Grand Prix Pucharu Polski cieszyła się rekordową frekwencją. Swój udział zgłosiło blisko 780 zawodników. Dla większości najlepszych polskich pływaków zmagania w Poznaniu były szansą na zdobycie przepustki do Kopenhagi, gdzie już za trzy tygodnie, od 13 do 17 grudnia, odbędą się Mistrzostwa Europy Seniorów na krótkim basenie. By zapewnić sobie prawo startu w tej prestiżowej imprezie i dołączyć do kadry narodowej, należało wypełnić bardzo wymagające minima. Udała się ta sztuka dwojgu utalentowanym kaliskich pływakom, Alicji Tchórz i Bartoszowi Piszczorowiczowi.

Ala, wychowanka trenera Macieja Siemianowskiego w UKS Delfin Kalisz, reprezentująca obecnie barwy JUVENII Wrocław, przepustkę do Danii wywalczyła już w pierwszym dniu zawodów. – Z czasem 2:09.56 na 200 m stylem zmiennym wypełniam minimum kwalifikacyjne na Mistrzostwa Europy Seniorów!!!. Niemożliwe stało się możliwe – oznajmiła w sobotę na swoim fanpage’u na facebooku czołowa polska grzbiecistka. Nie był to jednak jedyny udany start utalentowanej kaliskiej pływaczki podczas poznańskich zawodów. W niedzielę dołożyła dwie kolejne wygrane: na 200 m stylem grzbietowym i 100 m stylem zmiennym.

W klasyfikacji generalnej uplasowała się na drugiej pozycji, tuż za Aleksandrą Urbańczyk. Została też wybrana najlepszą grzbiecistką i zmiennistką zawodów.

Ogromne powody do zadowolenia, ma też młodszy kolega Alicji – Bartosz Piszczorowicz. 18 – latek z Kalisza, wychowanek trenera Dominika Grudzińskiego, były zawodnik Delfina i sekcji pływackiej KKS-u Kalisz, trenujący obecnie w warszawskim klubie G-8 Bielany bilet do Kopenhagi zapewnił sobie świetnym startem na dystansie 200 m stylem dowolnym. Już podczas Grand Prix Polski w Oświęcimiu wygrał rywalizację w tej konkurencji, w Poznaniu wprawdzie zameldował się na mecie jako drugi – tuż za Kacprem Majchrzakiem – ale czas jaki uzyskał 1:45.24 to jego nowy rekord życiowy na tym dystansie, lepszy od poprzedniego o jedną setną sekundy.

- Cieszę się, że zdołałem zrobić te kalifikacje, bo nie było to łatwe. Wiedziałem, że na swoim koronnym dystansie – 100 m stylem dowolnym może okazać się to trudne, zwłaszcza, że mam za sobą bardzo ciężki sezon. Dlatego wspólnie z trenerem Pawłem Wołkowem – po moim dobrym występie w Oświęcimiu na 200 m stylem dowolnym – stwierdziliśmy, że spróbujemy powalczyć o minimum na tym właśnie dystansie. Jak widać była to dobra decyzja. W Kopenhadze będę starał pokazać się z jak najlepszej strony, zdobywając kolejne cenne doświadczenia – podkreśla Bartosz Piszczorowicz.

Udział w europejskim czempionacie jest niewątpliwe dużym sukcesem Bartosza, tym bardziej, że jako junior po raz pierwszy stanie do rywalizacji w międzynarodowych zawodach seniorskich. Obojgu kaliskim pływakom, którzy reprezentować będą w Danii biało-czerwone barwy życzymy powodzenia i wspaniałych wyników.