Nowy Rynek dla kupców i mieszkańców - "Nie chcemy tego miejsca zmienić w betonową pustynię"

2018-09-18 12:00:00 BK

Kandydat na prezydenta Kalisza Krystian Kinastowski zajął stanowisko w sprawie targowiska na ul. Nowy Rynek i przedstawił swój pomysł na zagospodarowanie tej przestrzeni. Handel w tym miejscu ma działać jak do tej pory, a część placu wykorzystana byłaby na cele społeczne.

fot. Błażej Krawczyk
fot. Błażej Krawczyk

Temat targowiska na ul. Nowy Rynek jest dyskutowany od kilku lat w Kaliszu. Miasto planowało przeniesienie kupców na ul. 3 Maja, gdzie miałoby powstać targowisko z prawdziwego zdarzenia. Przedsiębiorcy nie byli tym pomysłem zachwyceni i mocno się przed nim bronili. Urząd obiecał, że nikogo na siłę przenosić nie będzie.

- Ten temat jest w Kaliszu od wielu lat problematyczny. Uważam, że władze chodzą wokół tego tematu jak koło śmierdzącego jaja i boją się tę sprawę rozwiązać. Uważam, że to w jakich warunkach tutaj ludzie pracują i w jaki sposób korzystają z tego rynku jest bardzo istotne – mówił Krystian Kinastowski. - Jest to jedno z niewielu miejsc w samym śródmieściu, które żyje praktycznie od rana do popołudnia. Ludzie chętnie tu przychodzą i robią zakupy, dlatego nasza propozycja jest taka, żeby wypracować w sprawie Głównego Rynku szeroko rozumiany kompromis, między mieszkańcami, kupcami oraz konserwatorem zabytków.

Według Krystiana Kinastowskiego przeniesienie targowiska mogłoby skutkować utratą klientów a co za tym idzie stratami finansowymi dla kupców.

- Wycinanie takiej żyjącej tkanki z tego miejsca i próba przeniesienia tych ludzi w inne miejsce, może się nie powieść. To miejsce żyje i funkcjonuje. Może się okazać, że po przeniesieniu nawet 300, 400 metrów dalej, co w handlu jest bardzo dużo, po prostu ludzie już tam nie będą robić zakupów, a przedsiębiorcy nie będą mieli źródła utrzymania – mówił kandydat na prezydenta.

Propozycją na zagospodarowanie przestrzeni jest wykorzystanie części placu jako miejsce targowe a drugiej części jako teren miejskich działań. - Trzeba stworzyć z prawdziwego zdarzenia targowisko miejskie, które w takiej formie będzie mogło prowadzić swoją działalność i sprzedawać artykuły. Drugą część placu chcemy oddać pod funkcje miejskie i stworzyć miejski plac, na którym byłaby możliwość organizowania np. jarmarków świątecznych czy okolicznościowych targów – wyjaśnia Krystian Kinastowski. - Nie chcemy tego miejsca zmienić w betonową pustynię. Placów mamy w Kaliszu bardzo dużo, jest Nowy Rynek, Rozmarek, plac św. Józefa. Stawianie ławek czy kolejna próba urządzenia zieleni przyczyni się do tego, że ludzie nie będą mieli po co tu przyjść, bo pojawiają się tu po to, żeby zrobić zakupy. Przy okazji tej rewitalizacji należałoby się przyjrzeć również elewacjom kamienic, na nowo zorganizować miejsca postojowe, wymienić nawierzchnię, żeby ten rynek nabrał miejskiego charakteru.

Architekt Krystian Kinastowski jest wspólnym kandydatem na Urząd Prezydenta Miasta Kalisza wystawionym przez dwa stowarzyszenia – Samorządny Kalisz i Wszystko dla Kalisza. Komitet Wyborczy Wyborców zarejestrowany przez Państwową Komisję Wyborczą nosi nazwę “Wszystko i Samorządny zgodnie dla Kalisza”. 17 września KWW zarejestrował listy kandydatów do Rady Miejskiej Kalisza.

Jeśli spodobał Ci się nasz artykuł,

wrzuć nam coś do kapelusza :)

Wesprzyj jednorazowo

Wdzięczny Zespół Calisia.pl

Przeglądaj artykuły z 16 lat istnienia portalu Calisia.pl - od 2007 roku do dziś !

Opinie użytkowników:

Te artykuły mogą cię zainteresować