Popieraj swoją lokalną księgarnię

2019-02-15 17:13:00 Jacek Magnuszewski

W Walentynki 14 lutego Księgarnia Staromiejska znowu w nietypowy sposób przyciągała czytelników. Dzięki akcji społecznej, na witrynie stanął fotel a w nim zasiadały z książką w ręku osoby demonstrujące swoją miłość do książek ale i poparcie dla lokalnej księgarni – ostatniej nie-sieciowej w Kaliszu.

Przez wygodny fotel na witrynie przewinęło się kilkanaście osób. Właściciel księgarni serwował kawę, częstował rogalikami i oczywiście doradzał najciekawsze tytuły.

Wśród osób, które czytały książki na wystawie byli pomysłodawcy niedawnego “nalotu” na Staromiejską: Agnieszka Fraj i Dawid Borowiak. Byli też dziennikarze, osoby z kręgów kultury, artyści, a nawet przypadkowi przechodnie.

Wybierane przez gości księgarni tytuły to zarówno książki historyczne, poradniki, jak i beletrystyka. Poza czytaniem, ważny był również kontakt wzrokowy z przechodniami. Zazwyczaj takie napotkane spojrzenia kończyły się uśmiechem, a nierzadko przechodzień “złowiony” wzrokiem, wchodził do księgarni.

Ponieważ Walentynki to nie tylko miłość do książek, również zakochane pary pojawiały się w księgarni. Pary otrzymywały pamiątkową fotografię, wykonaną przez Jeremiasza Michałkiewicza, kaliskiego fotografa i znakomitego portrecistę.

Swoisty happening trwał przez cały dzień. Kolejny raz kaliszanie pokazali, że warto podjąć wysiłek, żeby ożywić księgarnię. Oczywiście nic nie zastąpi naturalnego popytu, dzięki któremu utrzymują się poszczególne sklepy na kaliskiej starówce. Ale żeby starówka ożyła, potrzebne są konsekwentne działania wszystkich: z jednej strony władz miasta, z drugiej właścicieli sklepów, z trzeciej nas samych: mieszkańców miasta.

Jeśli spodobał Ci się nasz artykuł,

wrzuć nam coś do kapelusza :)

Wesprzyj jednorazowo

Wdzięczny Zespół Calisia.pl

Przeglądaj artykuły z 16 lat istnienia portalu Calisia.pl - od 2007 roku do dziś !

Opinie użytkowników:

Te artykuły mogą cię zainteresować