Rozdawali jajka na kaliskim rynku. Co to za akcja? [zdjęcia]

2017-11-13 15:30:00 BK

Wiele mówi się o raku piersi i profilaktyce dla kobiet, a zapomina się o mężczyznach. Listopad jest właśnie Międzynarodowym Miesiącem Walki z Męskim Rakiem. Na kaliskim rynku odbyła się pierwsza, specjalna akcja, która ma uświadomić zarówno mężczyzn jak również ich partnerki, jak ważne są regularne badania.

fot. Błażej Krawczyk
fot. Błażej Krawczyk

Wielu kaliszan przechodzących przez Główny Rynek po godzinie 14:00 mocno zdziwiło się, kiedy zostali obdarowani…jajkiem kurzym. Zdziwienie tym większe, że bliżej jest świąt Bożego Narodzenia niż Wielkanocy.

Fundacja Bread Of Life wraz z Akademią Walki z Rakiem przygotowali 13 listopada happening, który rozpoczął Międzynarodowy Miesiąc Walki z Męskim Rakiem w Kaliszu. Kaliszanie otrzymywali symboliczne kurze jajka oraz broszury z instrukcją prawidłowego badania jąder. Jest to pierwsza tego typu akcja w naszym mieście. Kalisz jako ósme miasto przystąpiło do ogólnopolskiej kampanii profilaktycznej, zapoczątkowanej 11 lat temu w Gdyni przez Fundację “Gdyński Most Nadziei”.

- Rozdajemy kaliszanom jaja, gdyż listopad jest symbolem wali z męskim rakiem. Rozdajemy również ulotki dotyczące samobadania jąder i tego jak takie badania przeprowadzać. Dziś zaczynamy happeningiem a w środę będzie konferencja w PWSZ, o godzinie 11:00, gdzie młodzi ludzie wysłuchają prelekcji dotyczącej raka. Będą mogli również przebadać się za darmo i skorzystać z porady psychoonkologa – mówi Tomasz Jeżyk, Fundacja Bread of Life.

- Rak jąder dotyczy młodych ludzi, od 17 do góra 40 lat. Nikt nie zwraca uwagi na młodych mężczyzn, a jedyna metoda, żeby zbadać jądra to jest samobadanie. Chodzi o samoświadomość, że można zapobiec i uratować życie. Trzeba jądra przynajmniej raz w miesiącu badać – mówi Elżbieta Dudziak, psychoonkolog z Akademii Walki z Rakiem.

Wielu kaliszan spotkanych na ulicy nie wiedziało o takiej akcji, jednak są świadomi, jak ważne są regularne badania. Dlaczego mężczyźni często unikają wizyt u urologa?

- Jest to wstydliwy temat, a panowie często nie dopuszczają do siebie myśli, że mogą mieć problemy tej natury. Im wcześnie problem jest zdiagnozowany tym łatwiejsze będzie jego leczenie – mówi kaliszanin. - Nie jest to tyle duma, co krępacja, wstyd i zakłopotanie. Powiedzmy sobie szczerze, rzadko chodzimy do urologa. W mojej rodzinie zdarzyła się taka sytuacja, że blisko zmarł na raka prostaty – dodaje.

Jeśli spodobał Ci się nasz artykuł,

wrzuć nam coś do kapelusza :)

Wesprzyj jednorazowo

Wdzięczny Zespół Calisia.pl

Przeglądaj artykuły z 16 lat istnienia portalu Calisia.pl - od 2007 roku do dziś !

Opinie użytkowników:

Te artykuły mogą cię zainteresować