Turniej Piłkarski na 11 listopada

Na orliku przy ul. Podmiejskiej w Kaliszu zjawiło się 7 zespołów, które zostały podzielone na dwie grupy. W pierwszej znaleźli się: AZP Poster Kalisz, Opatówek, JBK i Efekt Podzborów. W drugiej – FC Czaszki, Drużyna A i Robsonki.

W grupie pierwszej zmagania zdominowały Efekt Podzborów i AZP Poster Kalisz. W pierwszym meczu AZP Poster pokonał 4:0 Opatówek. Bardziej doświadczona drużyna umiejętnie wykorzystywała i powiększała przewagę doświadczenia nad rywalami, a hattrickiem swój udany powrót na orlikowe boiska zaliczył Marcin Lange. Ostatniego gola dołożył po kontrataku golem piętką Piotr Michalski. Efekt Podzborów jeszcze wyżej pokonał JBK. Dwie pierwsze szybkie bramki odebrały rywalom wiarę w zdobycie punktów, co umiejętnie wykorzystywali kolejnymi trafieniami m.in. Paweł Lisiecki, Miłosz Matuszewski czy Mateusz Gabryś. Skończyło się 7:0. Mecz pomiędzy JBK i Opatówka lepiej rozpoczął się dla tej pierwszej ekipy. W uzyskaniu prowadzenia duży udział miał autor gola i asysty – Kacper Janik. Doskonale formacją defensywną swojej drużyny z bramki rządził najmłodszy i najniższy zawodnik wczorajszego turnieju. Jednak z biegiem czasu zawodnicy z Opatówka zdołali zdobyć gola kontaktowego, a później wyrównać i mecz skończył się remisem 2:2. Podobnie było w spotkaniu na szczycie grupy, gdzie AZP Poster zremisował 1:1 z Efektem Podzborów – a oba gole padły po rzutach wolnych. Wpierw do siatki AZP trafił Miłosz Matuszewski, również z wolnego odpowiedział Sławomir Derbich.

Drużyna Opatówka oddała mecz z Efektem walkowerem (0:3), więc by marzyć o awansie do finału AZP Poster musiał pokonać JBK różnicą 7 goli. Okazało się to niemożliwe do wykonania – wprawdzie bardziej doświadczona ekipa przeważała i zdobywała kolejne gole (2 x Marcin Lange, 1 x Piotr Michalski i Tomasz Kołodziejczak), ale to nie wystarczyło. Rywale zdołali za to raz pokonać broniącego bramki AZP Poster Krzysztofa Walczaka i skończyło się 4:1. Efekt przeszedł do finału, AZP do meczu o miejsce 3.

W grupie drugiej zmierzyły się 3 ekipy i tu o kolejności także decydował bilans bramkowy. Wpierw FC Czaszki uległy Drużynie A, a autorem zwycięskiego gola był Jan Kuźma. Następnie w rozmiarze 4:2 Robsonki pokonały FC Czaszki. I pozostał do rozegrania mecz o awans do finału, w którym Robsonki zmierzyły się z Drużyną A. Podobnie jak w pierwszej grupie, oba zespoły podzieliły się punktami, remisując 1:1. Lepszym bilansem bramkowym Robsonki awansowały do finału, gdzie czekał już zespół Efektu, a o brązowe medale Drużyna A trafiła na AZP – dobrego znajomego z rozgrywek Ligi Wielkopolskiej.

Mecz o brąz miał nieciekawy przebieg. Dużo walki w środku pola, mało sytuacji podbramkowych. Jak to zwykle w takich sytuacjach bywa – podział punktów i sprawa rozstrzyga się w rzutach karnych. Po wyniku 0:0 po 15 minutach o wszystkim zdecydowała seria po 3 rzuty karne. Tu bohaterem był bramkarz Drużyny A – Sebastian Jagodziński – który obronił dwa rzuty karne egzekwowane przez AZP. Jego vis-a-vis, Krzysztof Walczak, tylko raz powstrzymał karnego rywali – pozostałe dwie zostały pewnie wykonane przez Tomasza Ogrodniczaka i Dominika Dolińskiego i brąz trafił do Drużyny A.
W finale przewagę miała od początku ekipa Efektu Podzborów, co zaowocowało prowadzeniem 1:0. Później wiele groźnych sytuacji stopował broniący bramki Robsonków Mateusz Tarnawa. Gdy przez chwilę mogło się nawet wydawać, że jego ekipa ma szansę na wyrównanie, w końcówce padły dwie kolejne bramki dla Efektu, co przypieczętowało ich zwycięstwo w zawodach. Autorami goli w finale byli Konrad Bugajny oraz Mateusz Gabryś (2 gole).

- Dzisiejszy turniej był doskonałą okazją do uczczenia stulecia odzyskania przez Polskę niepodległości. Do tego drużyny występujące na co dzień w rozgrywkach ligowych w piłkę nożną sześcioosobową mogły zmierzyć się z tzw. “drużynami podwórkowymi” z korzyścią dla wszystkich – powiedział organizator zawodów, p. Sławomir Zasiadły.

- W imieniu drużyny “Efekt” chciałbym podziękować organizatorom za wspaniały turniej, który stał na niezłym poziomie i toczył sie w przyjaznej atmosferze. Zaszczytem dla Naszego zespołu było wspólne upamiętnienie 100 rocznicy Odzyskania Niepodległości. Do zobaczenia za rok! – powiedział zawodnik zwycięskiej ekipy, Paweł Lisiecki.

Na koniec – zwycięski skład Efektu Podzborów: Dawid Matuszewski (bramkarz), Miłosz Matuszewski, Vitali Krektun, Mateusz Gabryś, Adam Kałużny, Konrad Bugajny, Paweł Lisiecki.