Ustawa dezubekizacyjna niesprawiedliwa. .Nowoczesna: Wylano dziecko z kąpielą.

2017-11-14 15:00:00 BK

Prawo i Sprawiedliwość w grudniu 2016 roku przegłosowało ustawę dezubekizacyjną. Pierwotnie miała ona redukować emerytury tzw. UB-kom, którzy działali na rzecz władzy komunistycznej. Niestety odbierze też pieniądze tym funkcjonariuszom, którzy zostali pozytywnie zweryfikowani po roku 1989. W Kaliszu 4 osoby poszkodowane w wyniku ustawy zgłosiły się do biura .Nowoczesnej.

fot. Błażej Krawczyk
fot. Błażej Krawczyk

- Idea tej ustawy była słuszna, ale naszym zdaniem wylano tutaj dziecko z kąpielą. Doprowadzono od sytuacji, w której osoby, które otarły się o służbę w poprzednim ustroju muszą ponosić tego konsekwencję, mimo, że nie przyczyniały się do umocnienia poprzedniego ustroju – wyjaśnia Łukasz Jamszoł, członek .Nowoczesnej.

Jak zaznacza Jamszoł z .Nowoczesnej, rewolucja w emeryturach funkcjonariuszy, którzy służyli w poprzednim ustroju, nie jest niczym nowym i wymyślonym przez obecnie rządzącą ekipę. W 1994 roku nastąpiła pierwsza zmiana tego rodzaju świadczeń. - Emerytura taka została obniżona wtedy ze 100 procent świadczenia do 75 procent. W 2009 roku koalicja PO i PSL dokonała dalszego obniżenia tego rodzaju świadczeń obniżając emeryturę z 2,6 procent za każdy rok do 0,70 procenta. PiS swoją ustawą postanowiło iść o krok dalej i obniżyć świadczenie do 0,1 procent – mówi łukasz Jamszoł.

.Nowoczesna popiera ideę obniżenia emerytur tym, którzy działali na rzecz umacniania poprzedniego reżimu, ale apeluje aby decyzje w tej sprawie podejmował kompetentny organ, czyli sąd. - Rolę sądu w obecnym kształcie przyjął Instytut Pamięci Narodowej, który oczywiście wyszukuje akta osób pełniących jakąkolwiek służbę i wszystkich traktuje jednakowo. Co znamienne, w 89 roku, połowa funkcjonariuszy została pozytywnie zweryfikowana i mogła podjąć służbę na rzecz niepodległej Polski. Państwo polskie zawarło z nimi umowę, że w wyniku pozytywnej weryfikacji uzyskują określone prawa emerytalne i nie będą represjonowani za służbę przed 89 rokiem. Państwo zdecydowało się to umowę zerwać – mówi Jamszoł.

Jak zauważa Jamszoł, funkcjonariusze, którzy w poprzednim ustroju nie poddali się weryfikacji, gdyż uznali, że im się ona nie opłaca lub wiedzieli, że jej nie przejdą, dzisiaj prowadzą własne biznesy, a ustawa ich nie obejmuje.

W całej Polsce, również w Kaliszu zgłaszają się ludzie, którzy czują się dotknięci nową ustawą. Zostaną pozbawieni emerytur tylko dlatego, że otarli się jeszcze o poprzedni ustrój, czy np. zaczynali służbę chwilę przed rokiem 1989. W związku z tym Koła .Nowoczesnej organizują bezpłatną pomoc prawną w redagowaniu odpowiednich pism procesowych i składaniu ich do sądu. - Każda osoba, która czuje się pokrzywdzona nie zostanie pozostawiona samej sobie – mówi Jamszoł.

- Jest to ustawa niesprawiedliwa społecznie. Może dotyczyć ludzi, którzy działali na rzecz państwa totalitarnego, ale tak samo Pani, która pracowała w okienku paszportowym. Jak wiadomo życie nie jest zero jedynkowe i prawo też tak nie powinno działać – mówi Tomasz Oliwiecki, Koło .Nowoczesna. - Prawo i Sprawiedliwość wprowadziło taką narrację, że ci ludzie zarabiają duże pieniądze, nawet między 12 a 19 tys. zł. Natomiast w odpowiedzi na interpelację posła Adama Szłapki, przyszła odpowiedź, że świadczenia emerytalne w tej kwocie pobiera niewielka liczba osób – dodaje.

Najczęściej jako osoby poszkodowane zgłaszają się wdowy po byłych funkcjonariuszach lub ich dzieci. Ich bliscy nie działali w aparacie bezpieczeństwa, tylko pełnili służbę w strukturach Milicji Obywatelskiej na stanowisku biurowym lub jako oficerowie wydziału kryminalnego.

W Kaliszu po bezpłatną pomoc prawną można zgłosić się do siedziby .Nowoczesnej w NO-cie przy ulicy Rumińskiego, w każdy czwartek, od godziny 18:00 do 20:00.

Jeśli spodobał Ci się nasz artykuł,

wrzuć nam coś do kapelusza :)

Wesprzyj jednorazowo

Wdzięczny Zespół Calisia.pl

Przeglądaj artykuły z 16 lat istnienia portalu Calisia.pl - od 2007 roku do dziś !

Opinie użytkowników:

Te artykuły mogą cię zainteresować