Wieczór wyborczy w Kaliszu. Odwiedziliśmy Komitety [zdjęcia]

2018-10-21 21:07:00 redakcja@calisia.pl

Według wstępnych, nieoficjalnych wyników z kilkunastu komisji (w sumie jest 55), wygląda na to, że mamy trzech głównych pretendentów do fotela Prezydenta Kalisza: Karolina Pawliczak, Krystian Kinastowski i Dariusz Grodziński. Cały czas spływają dane. Do północy, do Miejskiej Komisji Wyborczej w Villi Calisia dostarczono karty do głosowania dopiero z jednej Obwodowej Komisji. Frekwencja w Kaliszu szacowana jest w okolicach 50%.

Godzina 21:00
Rośnie napięcie – w sztabach wyborczych kandydatów na Prezydenta Kalisza gromadzą się członkowie Komitetów. Jaki będzie wynik? Kto będzie zostanie Prezydentem Kalisza? Odwiedzamy sztaby poszczególnych wyborcze kandydatów.

Prezydent Grzegorz Sapiński wierzy, że mieszkańcy Kalisza wybiorą drużynę pod nazwą Komitet Wyborczy Wyborców Grzegorza Sapińskiego. Wprowadzimy dobrą ekipę radnych i będziemy kontynuować moją pracę, ale już z poparciem radnych, bez blokowania ważnych uchwał. Czekam na werdykt wyborców – mówi dotychczasowy Prezydent Kalisza. Zapytany o to kogo obstawia w drugiej turze, mówi: Podchodzę z szacunkiem do wszystkich kontrkandydatów, gdybym miał typować – to Panią Karolinę Pawliczak, Pana Kaletę i Pana Maja, a jak będzie – zobaczymy.

Prawo i Sprawiedliwość czeka w skupieniu na ostateczne wyniki. W komitecie niezadowolenie z wyniku w większych miastach.

- Mam takie doświadczenie, że na wyniki trzeba poczekać. Ostateczne wyniki będą pewnie nad ranem. Bardzo się cieszę ze zwycięstwa PiS w wyborach samorządowych w skali kraju, bo to jest jeden z elementów, który wpływa później na wybory parlamentarne i prezydenckie. Niestety nie ukrywam, że niezbyt nam poszło w dużych miastach. Tu nie mamy jeszcze przeanalizowane dlaczego tak się stało mimo sporej pracy i zaangażowania – mówił Piotr Kaleta kandydata na prezydenta Miasta Kalisza. – Przede wszystkim czekamy na wyniki w Kaliszu. Mam nadzieję, że będzie dobrze. Jeżeli chodzi o Sejmik Wojewódzki, to w tej chwili, będzie zależało jaką zdolność koalicyjną będzie miało Prawo i Sprawiedliwość.

Dariusz Grodziński jest nastawiony bardzo pozytywnie. Nie pozbawiony jest jednak obaw o wyniki.

- Pewności nigdy nie ma, ale jest wiara w to, że dobrze przepracowane 4 lata i czas kampanii wyborczej, gdzie mówiliśmy o programie odnowy Kalisza zaowocuje – mówił Dariusz Grodziński.Jestem spięty bo zależy nam na tym mieście, ale mimo wszystko jestem pełen wiary, że będzie dobrze. Mam nadzieję, że przejdę do II tury i tam mogę zmierzyć się z każdą osobą.

Karolina Pawliczak nie ukrywa, że liczyła na znacznie lepszy wynik SLD w skali kraju, ale ma nadzieję, że kaliszanie dokonali mądrego wyboru.

Duże emocje czuć w komitecie Stowarzyszenia Tu i Teraz – Czekamy wszyscy na pierwsze informacje sondażowych wyników oczywiście z nadzieją, że będą dla nas jak najlepsze – mówi Zbigniew Maj – Będziemy się cieszyć z każdego wyniku, bo Stowarzyszenie Tu i Teraz to już jest sukces. Gdyby nawet nie było kolorowo to dalej będziemy działać, dalej będziemy promować Kalisz. Traktujemy te wybory jako bonus na przyszłość żeby dalej pokazywać się w polityce i promować nasz program – dodaje.

Jeśli spodobał Ci się nasz artykuł,

wrzuć nam coś do kapelusza :)

Wesprzyj jednorazowo

Wdzięczny Zespół Calisia.pl

Przeglądaj artykuły z 16 lat istnienia portalu Calisia.pl - od 2007 roku do dziś !

Opinie użytkowników:

Te artykuły mogą cię zainteresować