Złożyli kwiaty na grobie Gabrieli Zych

- Pamiętam ten dzień jak za mgłą. Coraz więcej przypominam sobie przy pomocy rodziny, jak to wyglądało, co się wtedy wydarzyło, ale to nadal jest jedna wielka ciemna plama – mówiła dziś przy grobie Gabrieli Zych jej córka Izabela Musielak relacjonując emocje jakie towarzyszyły jej dziewięć lat temu. W listopadzie 2017 roku dokonano ekshumacji dzięki której upewniono się, że na cmentarzu przy ul. Częstochowskiej spoczywa Gabriela Zych. Według najbliższych takie działanie było niepotrzebne – Ja zawsze wiedziałam, że jest tu moja mama. Nie potrzebowałam przechodzić tego wszystkiego co przechodziłam. Serce mi mówiło, że pochowaliśmy tutaj najbliższą osobę – dodaje Izabela Musielak.

Katastrofa polskiego samolotu rządowego w Smoleńsku, miała miejsce 10 kwietnia 2010 roku. Zginęło w niej 96 osób, wśród nich: prezydent RP Lech Kaczyński z małżonką, ostatni prezydent RP na uchodźstwie Ryszard Kaczorowski, wicemarszałkowie Sejmu i Senatu, grupa parlamentarzystów, dowódcy wszystkich rodzajów Sił Zbrojnych RP, pracownicy Kancelarii Prezydenta, szefowie instytucji państwowych, duchowni, przedstawiciele ministerstw, organizacji kombatanckich i społecznych oraz osoby towarzyszące.

- Aż się nie chce wierzyć, że to już 9 lat od tej tragedii – mówi prezydent Kinastowski – Myślę, że w historii współczesnej była to sytuacja bez precedensu i myślę, że tak będziemy ją wspominać. To był wielki egzamin dla nas wszystkich, żeby się z tej sytuacji jakoś podnieść. Dlatego ważne jest żebyśmy co roku o tej sytuacji pamiętali – dodaje.